Coraz więcej osób cierpi z powodu podwyższonego poziomu złego cholesterolu. Lekarze nie wszystkim zalecają leczenie farmakologiczne, które wiąże się z licznymi skutkami ubocznymi. W wielu przypadkach wystarczą zmiana stylu życia i codziennego jadłospisu. Niektóre witaminy pomagają naturalnie obniżyć stężenie cholesterolu we krwi.
Witamina C i E – dobroczynne przeciwutleniacze
Lekarze od lat przekonują pacjentów o szczególnym znaczeniu diety w obniżaniu poziomu cholesterolu. Na talerzu nie może zabraknąć warzyw i owoców, warto zrezygnować z produktów wysokokalorycznych, bogatych w tłuszcze nasycone i cukry. Wyniki wieloletnich badań klinicznych, prowadzonych przez lekarzy z Finlandii (1) i Słowacji (2), dowodzą, że niedobór niektórych witamin i soli mineralnych wywiera bezpośredni wpływ na wysokie stężenie frakcji LDL we krwi.
Kwas askorbinowy, czyli popularna witamina C, to jeden z najskuteczniejszych przeciwutleniaczy. Efektywnie reguluje metabolizm cholesterolu w organizmie i pomaga pozbyć się jego nadmiaru ze ścian tętnic, w których się gromadzi. Dobroczynne właściwości tego związku chemicznego prowadzą do obniżenia poziomu „złych” lipoprotein o niskiej gęstości i wzrostu „dobrych” – o wysokiej gęstości. Dlatego codzienny jadłospis należy uzupełnić o solidną porcję cytrusów, a także zieloną pietruszkę, koperek, szpinak, owoce dzikiej róży czy żurawinę. Kwas askorbinowy można przyjmować również w postaci tabletek. Podobne własności antyutleniające wykazuje witamina E, która wpływa na obniżenie stężenia cholesterolu we krwi i zapobiega tworzeniu się blaszek miażdżycowych. Zawierają ją oleje roślinne, kiełki pszenicy, orzechy i mąki pełnoziarniste.
Witaminy z grupy B – pogromcy złego cholesterolu
Osoby, którym doskwiera podwyższony poziom frakcji LDL, powinny poszerzyć codzienny jadłospis o produkty bogate witaminy z grupy B. Wyjątkowe związki chemiczne biorą udział w tworzeniu enzymów odpowiedzialnych za stężenie cholesterolu. Ich niedobór może wywołać zaburzenia pracy układu nerwowego i obniżenie nastroju. Pacjenci, którzy spożywają za mało witamin z grupy B, są bardziej podatni na stres. Ponadto w ich krwi występuje wyższy poziom homocysteiny – aminokwasu uznanego za niezależny czynnik ryzyka rozwoju zmian miażdżycowych. Osoby z niskim stężeniem homocysteiny rzadziej przechodzą zawał serca czy zapadają na choroby układu krążenia. Pokaźną dawkę witamin z grupy B znaleźć można w: bananach, awokado, a także mięsach i nabiale (należy wybierać artykuły z niską zawartością tłuszczu).
Szczególną uwagę zwraca niacyna, czyli witamina B3 (PP), która pełni wiele pożytecznych ról w organizmie. Bierze udział w przemianie metabolicznej węglowodanów i wspiera prawidłowe działanie układu nerwowego. Pomaga eliminować zły cholesterol i nadmiar tłuszczu z ustroju oraz wzmaga wytwarzanie dobrych frakcji HDL. Zapobiega niebezpiecznemu zwężaniu naczyń krwionośnych i uczestniczy w produkcji erytrocytów. W witaminę B3 bogate są drożdże, orzeszki ziemne i otręby, a także ryby, zwłaszcza łosoś.
Dwa ząbki czosnku i odrobina słońca
Witaminę D organizm wytwarza pod wpływem słońca, dlatego naukowcy uważają ją za hormon (witaminy, z definicji, dostarcza się z pokarmem). Promienie ultrafioletowe przenikają przez skórę i aktywizują cholesterol do przemiany w ten szczególny związek chemiczny.
Lekarze zalecają również jedzenie czosnku, który, dzięki niacynie, obniża cholesterol. Poza tym skutecznie zmniejsza stężenie trójglicerydów i jest silnym środkiem bakteriobójczym. Wielu osobom przeszkadza jego specyficzny aromat, mimo to warto schrupać 2-3 ząbki dziennie. Lecznicza roślina zawiera pożyteczne witaminy PP, C, K i z grupy B, reguluje pracę serca, mózgu i rozszerza naczynia krwionośne.
Nasze talerze powinny wypełniać smaczne, kolorowe produkty, bogate w dobroczynne witaminy, które obniżają złe frakcje LDL. Przygotowując wartościowy posiłek, nie wolno zapominać o zdrowych tłuszczach do smarowania pieczywa, które nie zawierają szkodliwych izomerów trans. Niech na ciemnym chlebie, obok pysznych warzyw, pojawi się margaryna Benecol, która pomaga kontrolować poziom cholesterolu we krwi.
- Hemilä H,. Witamina C i plazma cholesterol. Przegląd, Critical Reviews in Food Science and Nutrition, 1992; 32, s. 33-57.
- Ginter E., Bobek P., Witamina C w kontroli hypercholesterolemii u ludzi, International Journal for Vitamin and Nutrition Research, 1982; 23, s. 137-152.
2 komentarze
Takich informacji nigdy nie jest zbyt dużo.Szczególnie dla osób,które borykają się z nadmiarem złego cholesterolu.Po tabletki najlepiej sięgać w ostateczności…
A ja słyszałam, że dobrze zjeść dziennie garść migdałów.