– O! – udałam zaskoczoną, a po chwili zachichotałam. Wyraźnie widać , że tego oczekuje mężczyzna. Postawę ma dumną jak paw, po każdym moim przytaknięciu rozwijał jedno z piór. Kiedy wznosił kolejny z toastów, wykorzystałam sytuację i skłamałam, żeby ukradkiem sprawdzić która jest godzina.
Browsing: felieton
W życiu kobiety bywają różne etapy. Bywa, że jednego dnia czujemy jak popadamy w życiowy dołek, a następnego już z niego wychodzimy. Prawie jak wycieczka palcem po zminiaturyzowanych Bieszczadach. Tak się przyglądam i zastanawiam: skąd się biorą te nierówności. Dołek tu, a tam wybrzuszenie. Nałożyłam kropelkę żelu na wskazujący palec i między pagórkami odnalazłam koryto. Łzy stanęły mi w oczach. Zaczęłam rozcierać żel. Mocniejszymi ruchami ugniatać, podszczypywać, nacierać i rozcierać… Niech to wreszcie zniknie!
Patrzę na ludzi, na ich związki i zastanawiam się co Ci wszyscy ludzie wyrabiają? Gdzie się pogubili? Czy naprawdę tak trudno czasem zatrzymać się w tym zabieganym świecie, zastanowić się przez chwilę nad sprawami naprawdę ważnymi w życiu?
Chciałem tylko wziąć udział w konkursie i zostawić komentarz. Tylko tyle, nic więcej. Czytam felieton pewnej matki, doświadczonej przez życie, albo raczej dzieci. Wymagające dzieci. Niegrzeczne dzieci. Po prostu dzieci. Po co tyle krzyku, po co to całe pisanie. Już chciałem zostawić po sobie coś złośliwego.. zaraz, zaraz, takie sceny to ja mam na co dzień we własnym mieszkaniu.
Pierwszy felieton na łamach KobietaPisze.pl. O trudach macierzyństwa i nie tylko.