Prawidłowo skomponowana dieta dzieci kształtuje ich rozwój pod każdym względem. Dostarczanie składników odżywczych we właściwych proporcjach, urozmaicanie diety oraz dbanie o jej odpowiednią energetyczność to także gwarancja spełniania zapotrzebowania dziecięcego organizmu na witaminy i składniki mineralne. W artykule skupiono się na żywieniu dzieci w wieku przedszkolnym. To w tym okresie kształtują się nawyki żywieniowe –od rodziców zależy czy będą prawidłowe.

[tube]http://www.youtube.com/watch?v=yFCXDwE1UiA[/tube]

Dieta dzieci w wieku przedszkolnym powinna opierać się na różnorodnych produktach. Urozmaicone żywienie rozwija zmysł smaku. Stosując w jadłospisie dziecka produkty z wszystkich grup żywności, można być pewnym, że otrzyma ono dawkę niezbędnych witamin i składników mineralnych. Zasada ta jest podstawą dobrze zbilansowanej diety. Równie ważne jest rozplanowanie posiłków w czasie. Dzieci powinny spożywać 4-5 posiłków dziennie (3 główne i 1-2 mniejsze przekąski) w odstępach trzygodzinnych. Takie postępowanie zapobiegnie nagłym spadkom stężenia glukozy we krwi, które są jednoznaczne z obniżoną wydolnością fizyczną i umysłową przedszkolaka.

Dzieci charakteryzują się znacznie wyższą aktywnością ruchową niż dorośli. Z tego powodu, prócz prawidłowego odżywiania, ważną rolę pełni nawodnienie organizmu. W tym celu najlepiej sprawdzą się wody mineralne o niskim stopniu zmineralizowania lub źródlane. W mniejszych ilościach polecane są również słabe herbaty, herbaty owocowe, kawy zbożowe, napoje z naturalnego kakao oraz soki owocowe.

Głównym składnikiem codziennej diety dziecka w wieku przedszkolnym powinny być produkty zbożowe, najlepiej pełnoziarniste. Są one źródłem węglowodanów złożonych, witamin z grupy B, składników mineralnych i błonnika pokarmowego. Produkty pochodzenia zbożowego (pieczywo, makarony, kasze, płatki zbożowe) powinny być obecne w każdym posiłku. Zdaniem węglowodanów złożonych jest utrzymywać odpowiedni poziom energii dla całodobowej aktywności dziecka.

Źródłem białka w diecie przedszkolaka powinno być mięso zwierząt i ryb, jaja kurze oraz nasiona roślin strączkowych. Zaleca się dobór chudego mięsa i wędlin oraz unikanie produktów typu „paluszki rybne”. Należy unikać produktów mięsnych o niskiej jakości. Ryby morskie są dodatkowo źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, jodu, selenu i cynku. Dostarczają również witaminę D, która ułatwia wchłanianie wapnia. W wapń bogate są mleko i przetwory mleczne. Zadaniem pierwiastka jest wzmacnianie kości i zębów. Wśród nabiału najbardziej poleca się mleko o 2% zawartości tłuszczu, twarogi oraz napoje mleczne (jogurty, maślanki, kefiry).

Dietetycy zalecają aby spożywać 5 porcji warzyw i owoców dziennie, z zastosowaniem zasady, że ilość porcji warzyw powinna przeważać nad porcjami owoców. Są one nieocenionym źródłem witamin i składników mineralnych, antyutleniaczy i błonnika. Wielokolorowe potrawy znacznie oddziałują na zmysł wzroku dzieci. Warto komponować posiłki z warzyw i owoców różnych grup kolorystycznych, tym samym zachęcając dzieci do jedzenia. Uważa się, że jedną porcję warzyw i owoców można zastąpić szklanką soku, najlepiej świeżo wyciskanego.

Zaleca się aby w diecie dziecka w wieku przedszkolnym ograniczyć stosowanie soli i cukru, również pod postacią chipsów czy słodyczy. Są one źródłem tzw. „pustych kalorii”. Oznacza to, że pomimo wysokiej kaloryczności, wartości odżywcze tych produktów są bezwartościowe dla diety dziecka. Wyroby cukiernicze (ciastka, wafelki, pączki) zawierają szkodliwe dla zdrowia izomery trans.

Podstawowe zasady żywienia dzieci w wieku przedszkolnym:

  • Podawaj dziecku 4-5 posiłków dziennie i rozłóż je równomiernie w czasie
  • Dbaj by dziecko zawsze jadło śniadania –to ważny posiłek, decydujący o psychicznej i fizycznej mobilizacji dziecięcego organizmu
  • Pamiętaj, że przekąski to posiłki zdecydowanie mniejsze niż dania główne. Podawaj  wtedy głównie owoce, napoje mleczne lub małe kanapki z warzywami
  • Do nawadniania młodego organizmu stosuj wodę lub herbatki owocowe. Jeśli dziecko lubi soki to staraj się je rozcieńczać
  • Urozmaicaj dietę. Podawaj produkty z każdej z grup: produkty zbożowe, owoce i warzywa, przetwory mleczne, ryby i mięso, tłuszcze roślinne
  • Komponuj posiłki tak aby dobrze smakowały i wyglądały apetycznie. Dzieci często „jedzą oczami”
  • Nie zastępuj warzyw lub produktów zbożowych frytkami
  • Jeśli dziecko nie lubi mleka spróbuj skusić je na mleczno-owocowe koktajle lub napój kakaowy na bazie naturalnego kakao
  • Miej kontrolę nad tym co zjada Twoje dziecko. Może spożywa za dużo słodyczy, słonych przekąsek lub fast-food?
  • Nie przekarmiaj! Zaburzysz naturalne procesy regulowania odczucia głodu i sytości. Możesz doprowadzić do nadwagi lub otyłości. Wielkość porcji powinna być dostosowana do wieku dziecka
  • Nie dosalaj! Nie dosładzaj!
  • Dawaj dobry przykład. Dzieci uczą się przez obserwację świata. Zmieniając dietę na zdrową dbasz o całą rodzinę


W filmie wystąpili:
Martynka, Oktawia, Dominik i Kuba.
Rodzicom dzieci dziękujemy za wyrażenie zgody na publikację.

5 komentarzy

  1. Nauczmy też wszystkich znajomych, którzy przychodzą do nas (i do dziecka), że nie życzymy sobie, żeby przynosili mu słodycze… brzydki polski zwyczaj. No i stop dla babć, które mimo zakazów dają ciasteczka i cukierki po kryjomu! 😛 Jeśli dziecko nie będzie dostawało co chwila słodyczy od gości, to nie będzie to oznaczało, że ich będzie mniej lubić. I obędzie się bez mało komfortowych dla rodzica sytuacji, kiedy jego dziecko na wstępie pyta gościa : ” co masz dla mnie?”

  2. Mój synek ma dopiero 9 miesięcy, a już przy każdej wizycie u pediatry lekarz powtarza nam jak ważne jest wprowadzanie zdrowych nawyków. Choćby wszelkie biszkopciki czy chrupki, które dajemy maluszkom, powinny stanowić część jakiegoś posiłku,np. deserku, a nie być traktowane jako przekąska. Tak samo ważne jest by przestrzegać godzin posiłków. Wiadomo, że i dorosły powinien jeść o stałych porach, dlatego czasem dziwi mnie reakcja mojego otoczenia jak mówię, że przyjedziemy do nich na przykład o tej i o tej godzinie jak mały zje obiadek, a słyszę „to niech zje u nas, później” albo”daj mu wcześniej”. Poza tym sama mu gotuję obiadki, bez soli, bez cukru, przypraw i szczerze powiedziawszy często mam problem z babciami, ciotkami itp, które koniecznie chcą mu dać coś ze swojego talerza. Tłumaczę im, że nie chodzi mi o to, że mu to zaszkodzi, ale zacznie się przyzwyczajać do nowych, bardziej wyrazistych (doprawionych) smaków, a tego nie chcę. Póki mam na to wpływ to dbam by moje dziecko miało zdrowe nawyki żywieniowe. Jeszcze zdąży je sobie zepsuć 😉

  3. Zgadzam się w 100% z Aleksandrą!.Często np. ja słyszłam ,że po co sama gotuje dziecku,widziłam dziwna reakcję jak mówilam,ze nie daje dziecku słodkiego,paluszków,nie przyprawiam solą skoro poźniej tak czy siak zetknie sie z niezdrową zywnością.Racją jest jednak to,że dopoki mamy wpływ na to co je nasze dziecko nalezy sie tego trzymać.Moze okaze się ,ze kiedys nasze dziecko w sklepiku szkolnym nie wybierze czipsów a np jabłko:)Zreszta wierzę w korzystny wpływ na późniejsze zdrowie sposób w jaki karmimy dziecko do 3 roku zycia.

  4. po pierwsze woda źródlana, a nie źródłowa 😉
    a po drugie – do picia poleca się wodę średnio zmineralizowaną! Woda nisko zmineralizowana oraz źródlana może służyć do przygotowywania posiłków np. zup lub przyrządzania herbaty 🙂

    No i w 100% się zgadzam z tym, że przykład powinien iść z góry!! Nie oczekujmy, że dziecko zje surówkę i pójdzie na rower skoro sami wcinamy chipsy przed telewizorem 😉

Leave A Reply