Orgazm to kulminacyjny etap stosunku seksualnego. Wiąże się z uprzednim dużym napięciem seksualnym. Odczucie rozkoszy, jaką daje orgazm, działa odprężająco, koi nerwy oraz zbliża kochanków. Anorgazmia to stan, gdy pomimo wysokiego poziomu napięcia seksualnego (odczuwanego subiektywnie) orgazm nie występuje. W Polsce zaburzenie występuje w przypadku 8-10% kobiet.
Anorgazmia jest dysfunkcją seksualną, należącą do zaburzeń orgazmu o charakterze: pierwotnym (kiedy kobieta nigdy nie przeżywała orgazmu), wtórnym (gdy orgazm był osiągany w przeszłości, a obecnie nie jest) lub sytuacyjnym (orgazm możliwy jest w przypadku stosunku seksualnego z partnerem X i niemożliwy z partnerem Y). Oznacza to, że problem może dotykać kobiet w każdym wieku, niezależnie od stażu współżycia seksualnego. Brak satysfakcji seksualnej (jeśli ta wiąże się wyłącznie z wystąpieniem orgazmu) powoduje niezadowolenie kobiety. Może również niekorzystnie oddziaływać na związek powodując jego rozpad.
Przyczyną anorgazmii mogą być zespoły nerwicowe i depresja. W przypadku anorgazmii wtórnej lub sytuacyjnej podłożem dysfunkcji mogą być zaburzone relacje partnerskie. Brak akceptacji ze strony partnera, niechęć do partnera, uczucia skierowane w kierunku innego mężczyzny lub konflikty w związku predysponują do zaburzeń orgazmu. Zdarza się również, że z powodu braku orgazmu cierpią kobiety chorobliwie lękające się ciąży. Anorgazmia pierwotna może być wynikiem psychicznych urazów, często występuje u kobiet wykorzystywanych seksualnie w dzieciństwie. Do czynników fizycznych podłoża anorgazmii zalicza się wrodzone wady anatomiczne narządów płciowych, zaburzenia hormonalne (w zakresie hormonów tarczycy i żeńskich hormonów płciowych), zaburzenia neurologiczne (np. uraz kręgosłupa) i zmiany pooperacyjne narządu rodnego.
Leczenie anorgazmii opiera się głównie na terapii pary w gabinecie seksuologa. Praca nad związkiem, dzielenie się seksualnymi upodobaniami i fantazjami oraz edukacja w zakresie podstawowych informacji z dziedziny seksu dają początek terapii. Zaleca się również ćwiczenia mięśni Kegla oraz treningi masturbacyjne, których zadaniem jest wypracowanie technik seksualnych ułatwiających osiągnięcie orgazmu. Ważne, aby seksuolog uświadomił parę, że nie każda kobieta jest zdolna osiągnąć orgazm drogą pochwową. Część kobiet szczytuje wyłącznie po pobudzaniu łechtaczki lub innych części ciała, a część w ogóle nie przeżywa orgazmu. Jeśli problem dotyczy zaburzeń hormonalnych to stosuje się odpowiednią farmakoterapię. Konieczna może być konsultacja lekarza endokrynologa lub ginekologa.
Przeczytaj również:
Ból podczas stosunku
Zaburzenia lubrykacji
Wizyta u seksuologa
4 komentarze
Ja myślę ,że więcej kobiet ma taki problem , ale nie wszystkie mówią .Po pierwsze wstydzą się , a po drugie udają ,że mają a tak naprawdę nic z tego.To bardzo dużo zależy od partnera.
Odnośnie postu Wiktorii – jestem pewna, że kobiety o tym nie mówią, a udawanie orgazmu bywa powszechną metodą i obawiam się, że może w rezultacie prowadzić do opisanych w artykule problemów…poza tym interesuje mnie, czy jeżeli kobieta ma np. wyłącznie jeden z rodzajów orgazmu (np. łechtaczkowy), a innego (np. pochwowego) już nie to czy też mówi się wtedy o anorgazmii, czy już nie 🙂
Orgazm jest jeden, różne są metody doprowadzania do szczytowania (np. drogą pochwową, drażnienie łechtaczki, pieszczoty piersi itp.).
O anorgazmii mówi się w przypadku, kiedy kobieta w żaden sposób nie jest w stanie szczytować (niezależnie od metody) nawet jeśli stosunek ma miejsce z całkowicie akceptowanym partnerem i przy subiektywnie wysokim podnieceniu seksualnym.
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie 🙂