[jj-ngg-jquery-carousel html_id=”about-jcarousel” gallery=”690″ width=”600″ height=”350″]
Lista składników:
- 400 g mąki pszennej
- 3 jajka
- 150 g cukru
- 40 g kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 gorzkie czekolady
- 6 bananów
- Konfitura wiśniowa lub o dowolnym, ulubionym smaku
- 150 g orzeszków solonych ziemnych
- 1 kostka masła
- pół kostki masła, cukier, kakao i mąka do kruszonki
- 1 śmietana 30 %
Pracowałam w kuchni zawodowo. I z rozkoszą wspominam czasy, gdy moja szarlotka lub ciasto czekoladowe-moje autorskie, smakowały gościom restauracji. To bardzo ważne, dla kucharzy, bo zaczynają wtedy tworzyć w kuchni i czarować smaki 🙂 I pewnego razu zaczarowałam słodko-słono… z dużą dozą czekolady!
1. Z mąki, trzech żółtek, kakao, jednej pokruszonej gorzkiej czekolady, proszku do pieczenia, cukru, jednej kostki masła i śmietany(śmietany użyj na tyle, aby ciasto było dość elastyczne) zagnieć ciasto. Następnie wyłóż nim tortownicę o średnicy 25 cm, na grubość max 1 cm. Resztę ciasta odłóż do lodówki. Ciasto w tortownicy ponakłuwaj i odstaw do lodówki na 20 min.
2. Następnie na tak przygotowane ciasto wyłóż konfiturę, a na nią pokrojone banany. Całość posyp potartą na grubo czekoladą oraz resztą ciasta czekoladowego.
3. Orzeszki zblenduj lub skrusz na drobne cząstki, dodaj masło, cukier, kakao i mąkę, aby powstała kruszonka o smaku słodko- słonym (proporcje wg uznania). Wstaw ciasto do piekarnika na 180 stopni. Gotowe będzie, gdy zacznie pachnieć 🙂 u mnie zwykle spędza w piekarniku ok 1.5 godziny, ale jak to z piekarnikami bywa… trzeba pilnować 🙂 Można podawać z lodami 🙂
Przepis czytelniczki. Przesłany przez Panią Izabelę.
7 komentarzy
Wygląda na dość proste. Czy zamiast zagniatania ciasta rękami może użyć robota?
Nie jestem specjalistką, ale sama zawsze idę na łatwiznę i gdzie tylko mogę to używam robota kuchennego 😉 W tym przypadku, wydaje mi się, że nie chodzi o pulchność ciasta więc śmiało korzystaj z maszyny, jeśli nie czujesz się dobra w zagniataniu 🙂
Tak,ten przepis jest wart uwagi.Myślę,że go kiedyś „sprawdzę” i podzielę się uwagami.
Witam, oczywiście można zagnieść ciasto robotem, byle nie za długo- wtedy nie będzie takie kruche 🙂 smacznego!!!
wygląda pysznie:]uwielbiam nowości i pewnie wypróbuję ten przepis
Zrobię te ciasto czekoladowo-bananowe w niedzielę. W sam raz na deser po obiedzie!
Polecam 🙂 ja lubię ten mój wymysł za smak oraz za to, że może dluzej postac w lodowce. oczywiście wtedy ciasto robi się twardawe, bo składniki zastygaja, ale chwila poza lodowka i jest ok 🙂 Ja zreszta zawsze przed podaniem zagrzewam w piekarniku (mikrofala zmienia konsystencje ciasta) Mam nadzieje, ze : Smacznego! 🙂