Kochasz zapach lata? Kiedy czujesz pierwsze promienie słońca na swojej skórze – wiesz, że żyjesz? Poznaj słoneczną stronę pielęgnacji! Przedstawimy Ci produkty Kamill idealne na lato.
Miłośniczkom słońca przypominamy, że w upalne dni do rytuałów takich jak noszenie kapelusza i butelki wody warto dopisać jeszcze jeden: pielęgnację dłoni, które są narażone na ekspozycję promieni słonecznych tak samo jak głowa i – najszybciej opalający się – nos.
Warto o tym pamiętać wychodząc na spacer. To szczególnie ważne dla osób, które spacerują z dziećmi, ponieważ spacery z wózkiem powodują, że dłonie przez długi czas narażone są na działanie słońca. Aby zabezpieczyć je przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, warto przed każdym wyjściem stosować krem do rąk z filtrami UV – na przykład regenerujący Kamill Anti Age Q10 zawierający lekkie filtry SPF. Składniki aktywne kremu, czyli łagodzący ekstrakt z rumianku i bisabolol, zapewniają skórze intensywne nawilżenie i poprawiają jej elastyczność. Dzięki koenzymowi Q10 oraz witaminie E zawartym w formule kremu, zapewnia on ochronę skóry dłoni przed wolnymi rodnikami, a także skutecznie redukuje zmarszczki i przebarwienia, rozjaśniając skórę i zapobiegając jej przedwczesnemu starzeniu się.
Osobom, które lubią kosmetyki z owocową nutą z pewnością spodoba się delikatnie cytrynowy zapach najnowszego kremu Kamill Fresh. To kosmetyk o lekkiej konsystencji, idealnej na lato, bo umożliwiającej łatwe wchłanianie. Zawiera opartą o odświeżający aromat mleczka cytrynowego formułę tonującą, dzięki czemu ogranicza pocenie się dłoni.
Wszystkim fankom słońca i owocowych nut zapachowych cytrusową świeżość zapewni także żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe oraz cytrynowy balsam do ciała Kamill Lemon Buttermilk z intensywną formułą nawilżającą zawierającą odżywczą witaminę E.
Aby letnia pielęgnacja skóry była bardziej owocna, warto odświeżyć swoją kosmetyczkę wprowadzając do niej produkty Kamill, a wraz z nimi – delikatnie cytrynowy aromat oraz filtry SPF.
42 komentarze
Na wakacje najchętniej zabrałabym żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe. Cytrusy to owoce, których nuta wyjątkowo kojarzy mi się ze świeżością i czystością, jakiej bardzo potrzebuję latem. Stokrotki zawarte w logo Kamill kojarzą mi się z wiosenną łąką pełną białych kwiatów.
Gdybym miała zabrać ze sobą na wakacje jednej z kosmetyków Kamill z serii słonecznej pielęgnacji, to byłby to regenerujący krem do rąk Kamill Anti Age Q10, zawierający lekkie filtry SPF.
Latem stawiam na ochronę UV, bo nie chcę by moje ciało zestarzał się przedwcześnie. Wszyscy wiemy, że wizytówką metryki kobiety są jej dłonie. To po nich poznajemy, ile mamy lat i jak dotychczas pielęgnowaliśmy skórę. Kamill Anti Age Q10 zadba o moje ręce lepiej niż jakikolwiek krem dostępny na rynku.
Zabieram żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe. Dlaczego? Bo ten cytrusowy zapach powali na kolana każdego plażującego przystojniaka.
Zabrałabym krem do rąk z odświeżającym aromatem mleczka cytrynowego. Nie wyobrażam sobie nie mieć ze sobą kremu do rąk, bo dbałośc o dłonie to podstawa. Jednak nie toleruję mokrych, spoconych dłoni, taka sytuacja sprawia duży dyskomfort w kontaktach międzyludzkich, których latem nie brakuje. Dlatego właśnie nie mogłoby zabraknąć tego kremu w mojej letniej walizce.
Zapach cytryny lubię najbardziej, dlatego wybór jednego z tych kosmetyków nie jest dla mnie najłatwiejszym zadaniem. Po zastanowieniu wybrałabym krem do rąk Kamill Fresh, gdyż ma piękne cytrynowe opakowanie, w żywym, dodającym energii kolorze. Zapach cytryny pobudziłby mnie do życia. Lepiej niż poranna kawa 🙂
Nie chcę aby moje dłonie wyglądały jak „chwasty” – były szorstkie bardzo przesuszone tylko swoją gładkością zniewalały jak mak w polu pachniały dlatego na wakacje zabrałabym najchętniej nie kamforę lub amoniak tylko Kamill Fresh – „aspiracje” odświeżający krem do rąk.
Komentarze:
http://kobietapisze.pl/piec-przysmakow-ktore-lubia-twoje-zeby/2014/08/07/#comment-4996
http://kobietapisze.pl/truskawkowe-lody-dla-ochlody/2014/07/11/#comment-4997
Wybieram intensywnie nawilżający cytrynowy balsam do ciała Kamill Lemon Buttermilk!
Mój wybór argumentuję tym, że nasza skóra w upał potrzebuje przede wszystkim nawilżenia. Jedynie to zapewnia jej zdrowy, promienny i naturalny wygląd.
zabieram balsam Kamil Lemon intensywnie nawilżający do ciała….chcę w upalne dni jak i w te również deszczowe pachnieć świeżością soczystej cytryny, i mieć pewność, że moja skóra będzie zadbana, nawilżona i pachnąca….
Wybieram Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe ponieważ kocham cytrynę i jej świeżość.Pragnę pachnieć tak jak kwaśna cytrynka a wtedy będzie uśmiechnięta moja minka.
Najchętniej, zabrałabym ze sobą cytrusowy żel pod prysznic. Podczas letnich wojaży pozwalał by mi zachować świeżość, nawilżenie i przyjemny zapach na skórze przez cały dzień. Po powrocie z wypoczynku, gdy użyłabym go w domowym zaciszu, wróciłabym pamięcią do tych cudownych dni relaksu i swobody…
Wybieram wellness mleczko bo lubie związane wszystko z cytryna
Ja z przyjemnością spędziłabym wakacje z kremem Kamill fresh, nie ma nic lepszego w upalne dni niż świeży zapach cytrusów. Jednak zapach jest tylko dodatkowym plusem, bo najważniejsze jest by w gorąc mieć stale nawilżone dłonie.
Na wakacje najchętniej zabrałabym krem Kamill Fresh:)
Dlaczego?- a mianowicie dlatego, ze krem do rąk jest moim stałym towarzyszem, szczerym przyjacielem. Jak przyjaciel- to wiadomo, że godny zaufania, radzi ze szczerego serca, jestem z Tobą na dobre i na złe, nigdy Cię nie opuszcza, przeżywa z Tobą radości i smutki, daje wszystko z siebie co najlepsze! Dokładnie taki jest krem Kamill Fresh!
Daje on szczęście, delikatność, orzeźwienie i moc cytrusów całej mojej rodzinie!
http://kobietapisze.pl/zdrowie-serca-rowna-sie-kwasy-omega-3/2014/06/26/
http://kobietapisze.pl/jak-rozmawiac-z-partnerem-o-problemach-w-seksie/2014/05/22/
Naturalnie wzięła bym oba ale jeżeli miała bym wybrać tylko jeden , głosowała bym na -Kamill Anti Age Q10 przeciw starzeniu się skóry. Słońce, woda i inne czynniki , niejednokrotnie chemiczne źle wpływają na nasze dłonie . Znam dobroczynny wpływ Q 10 i wiem że może przynieść ulgę suchej i przemęczonej codziennymi pracami, niestety w wakacje tę trzeba coś czasami zrobić, skórze dłoni. 😀
Lat 20 już nie mam, więc myślę, że zdecydowanie wybrałabym Kamill Anti Age Q10 przeciw starzeniu się skóry. I choć dłonie mam zadbane, to dzięki temu produktowi miałyby szanse na dłużej zachować ich młodość. Bo wakacje to dobra rzecz, ale i wtedy należy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji swojej skóry.
Krem o świeżym mleczno-cytrusowym aromacie – już sobie wyobrażam ten zapach, przy każdym ruchu rąk otacza mnie woń cytrusów. Jeśli dodam jeszcze miękką , nawilżoną, odżywioną skórę rąk, które odwdzięczą się pięknym wyglądem i zapachem – niczego więcej mi nie trzeba.
Niezbędnikiem w mojej kosmetyczce podczas wyjazdu na wakacje byłby pielęgnacyjny krem Kamill Anti Age Q10 przeciw starzeniu się skóry, bo jak wiemy nasza skóra latem jest narażona na działanie wiele szkodliwych promieni słonecznych, a żadna z nas nie chce w przyszłości borykać się z niezbyt ciekawym wyglądem dłoni.
Zadbane dłonie to nasza wizytówka, dlatego powinniśmy się o nie zatroszczyć, bo nikt nie zrobi tego za nas.
Na wakacje najchętniej zabrałabym krem do rąk Kamill Anti Age Q10. Opakowanie jest małe, poręczne zmieści się w każdej damskiej torebce. Krem jest idealny ponieważ nie tylko nawilża skórę, rozjaśnia przebarwienia i redukuje zmarszczki ale przede wszystkim zawiera filtr UV chroniący przed promieniowaniem słonecznym który jest dla naszej skóry wybawieniem podczas letnich kąpieli słonecznych. Wszystkie Panie pamiętają o kremach do twarzy z filtrami UV, czy kremach do ciała ale trzeba też pamiętać o kremie do rąk. Piękne dłonie to nasza wizytówka należy o nie dbać. Po latach czas najbardziej brutalnie obchodzi się z dłońmi ponieważ często zapominamy o ich ochronie. Twarz można łatwo „poprawić”, bo są liftingi czy botox ale dłonie już nie. Dlatego drogie Panie zainwestujmy w dobry krem do rąk taki jak Kamill Anti Age Q10. Polecam.
Na upalne dni wybrałabym Kamila – freh, ponieważ po nim mam wrażenie że moje dłonie są chłodniejsze i ma bardzo przyjemny zapach. Dłonie są delikatne i bardzo nawilżone
Wzięła bym Kamill Fresh – odświeżający krem do rąk, ponieważ ma piękny zapach. Po jego zastosowaniu czuje, że moje dłonie są odświeżone oraz nawilżone.
Mimo swojego wieku mam wrażenie, że skóra na moich dłoniach jest coraz bardziej pomarszczona. Krem Anti Age byłby idealny na moją nietypową przypadłość. Dzięki niemu pozbyłabym się mojego kompleksu i nie marzyła przez cały rok o zimie i chodzeniu w rękawiczkach.
Na wakacje z całą pewnością zabrałabym ze sobą Kamill Fresh – odświeżający krem do rąk, ponieważ mam dosłownie bzika na punkcie kremów do rąk. Nie wyobrażam sobie że mogłabym mieć nie pokremowane dłonie i dla tego krem do rąk zabieram ze sobą wszędzie 🙂
Oczywiście zabrałabym Kamill anti-age z przecudownym koenzymem Q10 i filtrami SPF i łagodzącym rumiankiem. Nasze dłonie wymagają szczególnej troski a ten kosmetyk ma to czego one potrzebują.
Ja na swoje wakacje zabrałabym żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe aby zawsze czuć się świeżo i ładnie pachnieć cytrynkami przyciągając nie tylko noski mężczyzn :)z Nim wakacje napewno będą należeć do udanych 🙂
Myślę i myślę, co bym na wakacje najchętniej zabrała,
Po długich namysłach myślę, że krem do rąk Kamil Anti Age Q10 to decyzja doskonała.
Dlaczego? Mój mąż, mama, córka, siostra, tata, przyjaciółka zapytają.
Ponieważ podczas podróży, na plaży, w parku, dłonie często się przesuszają.
Do tego wszystkiego narażone są na słoneczne promienie,
A krem Kamil Anti Age Q10 w tych chwilach przyniesie ukojenie!
Wtedy podróż będzie mogła trwać,
A ja nie będę musiała suchych i zniszczonych rąk się bać!
Najchętniej wszystkie, dlaczego, po prostu bo są świetne a jeszcze ta cytryna to już ideał.
Na wakacje stanowczo zabieram żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe.
I nie bez powodu piszę w czasie teraźniejszym… Pędzę do sklepu i go kupuję. To pewne!
Dlaczego? Podstawą dla mnie jest poczucie świeżości i poranny prysznic. Ten żel Kamill spełnia swoje zadania – oczyszcza, odświeża, pięknie pachnie, wygładza i pielęgnuje.
Najchętniej zabrałabym krem Kamill Fresh, bo ma super konsystencję- idealną na lato, dzięki temu łatwo się wchłania. Ponadto piękny, uwodzicielski, orzeźwiający, zmysłowy, zniewalający zapach cytryny sprawiłby, że o każdej porze dnia i nocy czułabym się jak na egzotycznych wakacjach, tryskałabym dobrym humorem i zarażałabym innych pozytywną energią. Krem ma same superlatywy- doskonale nawilżyłby moją skórę przesuszoną wakacyjnym słońcem, sprawiłby, że stałaby się elastyczna, zdrowa, zadbana, promienna, a ręce, ze względu na formułę kremu, nie pociłyby się tak bardzo jak dotychczas. To świetny krem do rąk na wakacyjne szaleństwa, karmi zmysły i czyni skórę piękną.
Wakacje to czas szaleństw i zabaw,
Wystarczy Kamill Anti Age Q10 i nie mam żadnych obaw!
Zapewni mej skórze nawilżenie,
Poprawi jej elastyczność i da wytchnienie.
Jest lekki i delikatny,
W aplikacji bardzo łatwy.
Dostarczenie witamin skórze to dla mnie podstawa,
Dlatego ten krem to bardzo dobra sprawa.
Od zawsze stosuję Kamill kosmetyki,
Ponieważ cenię ich składniki.
Na moją skórę zbawienny wpływ mają
I do jej piękna się przyczyniają.
W zgodzie z naturą żyję od zawsze,
Na sztuczne trendy nigdy nie patrzę.
Dlatego kosmetyki Kamill naturalne
Są dla mnie wprost idealne!
Najchętniej Kamill Anti Age Q10 na wakacje bym zabrała,
I przez całe lato bym go używała!
osiołkowi w żłoby dano…,
w jednym owies, w drugim siano.
Trudny wybór. Ja się nie zastanawiam i na wakacje chcę zabrać oba kosmetyki, zwłaszcza, że wakacje jeszcze przede mną, a moja skóra wymaga świeżości i „konserwacji”, bo już dawno skończyłam 18 lat.
Najchętniej zabrałabym ze sobą krem do rąk Kamill-Fresh, ponieważ jak wiadomo nasze ciało w wakacje często się poci, nasze dłonie stają się wilgotne, po każdym myciu, w ciepłe dni, człowiek aż pragnie odświeżenia naszej skóry 🙂
Żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe,
powód? Prozaiczny: piękny zapach, naprawdę piękny zapach.
Ach jak idealnie wpasowałam się do tego konkursu, ponieważ nie muszę gdybać, który krem bym wzięła, gdyż wróciłam już z wakacji, a w moim niezbędniku kosmetycznym znalazł się krem do rąk Kamil Fresh. Postanowiłam go wypróbować, bo uwielbiam cytrynowe aromaty i nie zawiodłam się. Piękny zapach, lekka konsystencja, długotrwałe nawilżenie czyli to czego potrzebują moje suche dłonie.
Z największą chęcią zabrałabym regenerujący Kamill Anti Age Q10. Latem skóra jest narażona na różne czynniki, dzięki filtrom będą je chronić, aktywne składniki będą ją dobrze nawilżać i poprawia elastyczność. A co najważniejsze będzie pomagał w redukcji zmarszczek i wygładzi moje dłonie które czasem wyglądają strasznie po pracy. Dłonie to moja wizytówka w pracy dlatego muszę o nie dobrze dbać.
Najchętniej zabrałabym ze sobą żel pod prysznic Kamill Wellness Mleczko Cytrynowe, ponieważ zapach cytrusów przenosiłby moje zmysły do gorących kraji nawet jeśli byłabym nad morzem Bałtyckim.
Moim zdecydowanym faworytem jest krem do rąk Kamill Anti Age Q10 i to właśnie ten produkt bym zabrała w podróż. Mimo swojego młodego wieku wiem, że o takie wrażliwe miejsca z delikatną i cieniutką skórą trzeba dbać zawczasu. Często to właśnie ręce potrafią zdradzić wiek kobiety. Koenzym Q10 jest rozwiązaniem tego problemu, a dodatkowe filtry UV potęgują jego działanie, bo jak wiadomo słońce sprzyja zmarszczkom. Właśnie w tym produkcie widzę najwięcej zalet i korzyści dla moich dłoni.
W mojej wakacyjnej kosmetyczce powinien znaleźć się krem specjalistyczny Fresh o mleczno-cytrynowym aromacie. Jego zapach skutecznie poprawiałby mi humor każdego dnia i dodawał energii do działania. Oprócz tego zabezpieczyłby dłonie przed spierzchnięciem i nadałby im aksamitnej miękkości. Latem często myję ręce, ponieważ bakterie mnożą się jak szalone a częste moczenie dłoni w wodzie im nie służy. Dodatkową zaletą są jego właściwości antyperspiracyjne a chyba nikt nie lubi, kiedy pocą mu się dłonie. Miałabym opory, żeby podać komuś rękę na przywitanie a dzięki Kamill mogę to zrobić bez obaw 😉 Krem Kamill to moja niewidzialna ochrona, niezbędna nie tylko latem, ale o każdej porze roku!
Moje dłonie to moja wizytówka !! 🙂
Dbam o to, aby zawsze mieć dobrze nawilżoną, delikatną skórę.
Dla siebie wybieram krem Kamill Fresh.
Delikatne, owocowe zapachy odprężają i sprawiają że czuję się świeżo i pewnie.
Na wakacje zabrałabym krem do rąk Kamill Anti Age Q10, ponieważ:
– zdrowo nawilżona i odżywiona skóra dłoni pasuje do wszystkich wersji mojego ‚ja’, bo kobieta jest wielowymiarowa jak promienie wakacyjnego słońca rozchodzące się na wszystkie strony, lecz ceni pewne stałe w swej szalonej zmienności,
– oczekuję szybkiego efektu: współczesna kobieta to wir aktywności, więc potrzebuje tylko tego, co dotrzyma jej tempa, które nie zwalnia nawet podczas urlopu, a ja zdecydowanie wolę być piękną niż bestią,
– pragnę niemożliwej (dla mnie jak dotąd) gładkości: gładka skóra jest jak oszlifowany diament, oba łączy subtelnie kusząca nić, bo…która kobieta minie obojętnie kamień tysiąca barw, a który mężczyzna nie ulegnie aksamitnej skórze kobiecego ciała? Poza tym kto nie lubi gładko sięgać po to, co najlepsze;)
– potrzebuję długotrwałego działania: w rzeczywistości, w której milion rzeczy robi się tysiąc razy (nawet podczas urlopu;) dobrze mieć jeden problem z głowy,
– po co celnie rzucać kulą w płot, skoro mogę strzelić w dziesiątkę wybierając to, co najlepsze… życie jest za krótkie, by używać mało skutecznych kosmetyków,
– czuję mocno przez skórę, że efekt działania tego kremu zwali mnie z nóg… mimo braku procentów, a kobieca intuicja to ten rodzaj prawdopodobieństwa, którego nie da się złamać;)
http://kobietapisze.pl/nadpotliwosc-nie-tylko-letni-problem/2014/08/10/#comment-5142
http://kobietapisze.pl/7-grzechow-glownych-w-farbowaniu-wlosow-wedlug-oskara-bachonia/2014/08/18/#comment-5143
Zabrałabym ze sobą krem Kamill Fresh.
Po pierwsze dlatego, że jestem uzależniona od kremowania rąk 😉 krem noszę ze sobą zawsze w torebce, gdy chodziłam do pracy miałam drugi na biurku, kolejny mam w łazience, w ubikacji i w sypialni. Po prostu krem do rąk jest zawsze tam gdzie ja 😀
A, że cytrusy to jeden z moich ulubionych zapachów to chyba już wszystko jasne dlaczego wybrałam krem 🙂
Mój partner twierdzi, że największym afrodyzjakiem są dla niego moje delikatne i zadbane dłonie oraz długie, szczuplutkie palce! Największą przyjemność sprawiam mu, gdy znajdę choć 5 minut i pomasuję mu napięty i obolały kark! Chcąc go zaskoczyć w czasie wakacji jeszcze bardziej subtelnym i wypielęgnowanym dotykiem, kiedy po romantycznych spacerach po plaży zaserwuję mu długi i odprężający masaż nie tylko karku, ale i całych plecków, potrzebuję do tego skutecznego sprzymierzeńca, którym bez wątpienia będzie
wyjątkowy Krem specjalistyczny o świeżym mleczno-cytrusowym aromacie Kamill Fresh!