Rocznica ślubu to doskonała okazja na to, aby pofiglować nieco w łóżku. W dzisiejszych czasach bardzo wiele par narzeka na nudę w łóżku, dlatego też warto zainwestować w porządne akcesoria erotyczne, dzięki którym będzie można dodać nieco pikanterii do igraszek nocnych. W ostatnim czasie jest olbrzymia moda na zabawy w klimacie bdsm. Każda kobieta, która przeczytała książkę „50 Twarzy Greya”, z pewnością będzie chciała spróbować czegoś nowego w łóżku.
Jakie gadżety bdsm?
Gadżetów bdsm jest naprawdę bardzo wiele do wyboru, dlatego też osoby początkujące mogą mieć nie lada problem z wyborem odpowiednich akcesoriów. W pierwszej kolejności warto postawić na satynowe kajdanki i opaski na oczy. Podczas zabaw mogą przydać się także mini wibratorki. Godne uwagi są także specjalne pasy do krępowania ciała, sznury albo taśmy. Pamiętać należy jednak o tym, aby nie korzystać ze zwykłych taśm, które mogą pozostawić nieprzyjemne otarcia na skórze. Osoby początkujące w bdsm powinny pamiętać przede wszystkim o bezpieczeństwie, dlatego też warto inwestować w gadżety bdsm od renomowanych producentów.
Nie tylko gadżety bdsm
Pamiętać należy o tym, że gadżety bdsm służą jedynie do zbudowania odpowiedniego klimatu. Bardzo ważne jest to, aby na rocznicę ślubu przygotować ciekawy i erotyczny scenariusz, dzięki któremu zaskoczymy swojego partnera. W dzisiejszych czasach bardzo wiele par decyduje się na przebieranki. Największym zainteresowaniem cieszą się zabawy typu: sprzątaczka-pan domu, uczeń-nauczycielka, doktor-pacjentka itp.
Pejcze i packi
Podczas zabaw bdsm bardzo wiele przyjemności daje zadawanie klapsów, dlatego też warto postawić na pejcze i specjalne packi. Najbezpieczniejszą strefą do zadawania klapsów są oczywiście pośladki i uda. Pamiętać należy również i o tym, aby przed rozpoczęciem igraszek ustawić hasło „stop”, dzięki któremu będziemy wiedzieć, że przekroczyliśmy barierę i należy przerwać zabawę. Podczas sesji klapsów, można skorzystać także z pomocy kulek gejszy, dzięki którym stymulacja będzie jeszcze przyjemniejsza.