Zimowe długie wieczory, chłód i szybko gasnący dzień skłaniają większość z nas do pozostania w domu. Chcemy zakopać się w cieple domowego zacisza i kubkiem kakao w ręku. To świetna pora aby nieco zwolnic tempo, wczuć się w zimującą przyrodę i przynajmniej w domowym zaciszu przestać pędzić, znaleźć chwilę dla siebie i najbliższych. Spędźmy ten czas razem z dziećmi na rozwijaniu w nich pasji. Można połączyć kulinarne zamiłowania z plastyką. Przy okazji pokazać dzieciom, że przygotowywanie posiłków może być też atrakcyjne, że jedzenie ma różne smaki, faktury, zapachy.
Proponujemy wspólną zabawę przy banalnie prostych babeczkach. Jednak mimo, że są proste i łatwe do przygotowania to nie one mają stanowić główną atrakcję. Przepis powinien być prosty, tak aby dzieci mogły z naszą niewielką pomocą właściwie same go przygotować. Najważniejszą rolę powinny pełnić dodatki i jadalne ozdoby. Kupmy kolorowe foremki do babeczek, może dziecko może samo wybrać w sklepie wzór, który mu się najbardziej spodoba. Zaopatrzmy się w kolorowe polewy, posypki oraz w bakalie! Przygotujmy miseczki, w których możemy rozłożyć te wszystkie dodatki. Dzieci na pewno będą zachwycone kiedy zobaczą jak olbrzymi wybór różnej wielkości, koloru i kształtów orzechów i suszonych owoców jest przed nimi do wyboru. Wybierzmy jednak te z pewnego źródła, najlepszej jakości (np. Bakalland).
Często nie pozwalamy dzieciakom wielu rzeczy robić samodzielnie ponieważ chcemy uniknąć bałaganu. Ale jeśli chcemy aby czegoś się nauczyły, zapamiętały ten dzień wyjątkowo i przede wszystkim dobrze się bawiły pozwólmy im raz na jakiś czas na mały chaos w kuchni. Jeśli mamy w kuchni stół nakryjmy go łatwo ścieralną ceratą i usuńmy z niego wszystkie zbędne rzeczy. Przygotujmy mikser, miskę oraz potrzebne do babeczek składniki.
Chwilę, w której babeczki będą się piekły wykorzystajmy na pogawędkę z dziećmi. Pokażmy im jak wiele może być odmian orzechów. Ułóżmy je od najmniejszego do największego. Zasłońmy oczy, pobawmy się w zgadywanie po smaku jaki to suszony owoc. Możliwości jest mnóstwo, a nasze dzieci zyskają cenną i ciekawą wiedzę.
Kiedy babeczki już się upieką, a wystarczy im dosłownie 20 minut w piekarniku, i przestygną przez kilka minut możemy zacząć właściwą zabawę. Posmarujmy je polewami, zmieszajmy kolory, poprzyklejajmy do polew dodatki – orzeszki, posypki czy suszone owoce. Może stwórzmy ‘babeczkowy’ portret całej rodziny? Rodzynki mogą posłużyć za oczka a pokrojone w cienkie plasterki suszone morele mogą przypominać płomienną fryzurę cioci? Nic nas nie ogranicza, pozwólmy dzieciom bawić się, poznawać i eksperymentować. Pamiętajmy, że kuchnię da się posprzątać a brudne ręce umyć.
Dla wielu dzieci te spędzone z wami chwile będą czasem wtajemniczenia w pasje rodziców, wspólny czas zbliży was do siebie, zapisze się w pamięci jako piękne wspomnienie. A w ich głowach też z pewnością zostanie nieco wiedzy.
Przepis na błyskawiczne babeczki:
- 140 g miękkiego masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 3 jajka
- pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 1 szklanki mąki pszennej
- ¾ szklanki otrębów
- 1 dojrzały banan
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Masło utrzeć mikserem na puszystą masę. Dodać cukier, pokrojony w plasterki banan i ekstrakt z wanilii. Dalej ucierając po kolei wbijać jajka, miksując po każdym dodaniu. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i otrębami, dodać do masy, zmiksować.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Do każdej papilotki nałożyć ciasta, do 2/3 wysokości. Piec w temperaturze 160 – 170ºC przez około 20-25 minut.
Do ozdoby przygotować – gotowe polewy, barwniki spożywcze, kolorowe posypki i wszelkie bakalie (np. Bakalland).
Więcej na WWW.Bakalland.pl