Moda – od czasów emancypantek, które wzniosły bunt przeciwko braku praw politycznych i niemożności chodzenia w spodniach – stała się znacznie bardziej łaskawa dla żeńskiej części populacji. Na mężczyzn, którzy noszą ubrania w jasnych barwach bądź dość obcisłe, większość społeczeństwa patrzy raczej niechętnie. Kobiece stylizacje mogą być jakby żywcem przekopiowane z męskiej szafy, a i tak się podobają.
Ten trend podchwytują niektórzy producenci damskiej odzieży, wskutek czego spotkać można wiele ciekawych zestawów, których głównym elementem jest prosta, wręcz surowa koszula damska, czasami połączona z muchą lub krawatem. Niektóre panie nie przepadają za ozdobnością i zwiewnością strojów uważanych za „typowo” damskie. W ich wydaniu elegancja to minimalizm, klasyka i wygoda, pewna surowość i łatwość łączenia z pozostałymi elementami stroju. Takie stylizacje cieszą się co pewien czas dużym powodzeniem, co znajduje odzwierciedlenie w najmodniejszych kolekcjach znanych producentów damskiej odzieży. Nawet jeśli moda w sezonie skupia się wokół zwiewnych i delikatnych fatałaszków, odważni projektanci mogą zasugerować nowe trendy. Coś takiego zauważane jest na przykład u producenta koszul damskich Repablo, gdyż odzież typowa dla kolekcji tej marki często wyłamuje się ze standardów i jest inspirowana przeróżnymi ciekawymi elementami mody obserwowanymi przez lata.
Koszule damskie, które wyglądają, jakby zostały wypożyczone od życiowego partnera czy też kolegi, wbrew pozorom wyjątkowo ładnie podkreślają walory kobiecej sylwetki. Odbywa się to na zasadzie kontrastu, co można jeszcze wspomóc, umieszczając w stroju jeden teoretycznie niepasujący element. Najładniej prezentuje się to, gdy oprócz koszuli cała reszta także jest w „męskim” stylu – marynarka i spodnie jakby od garnituru, krawat, półbuty, krótka fryzurka. Elementem zaburzającym surowość może być delikatny, romantyczny makijaż, mankiety koszuli z falbankami, krawat związany w fantazyjną kokardę bądź zamiast krawata jakiś ciekawy naszyjnik. Koszulę w surowym stylu można też na przekór wszystkiemu nosić do bardzo kobiecych zestawów. Dzisiejsza moda jak najbardziej wspiera odwagę w tworzeniu czegoś samodzielnie. Nie sztuką jest kopiować bądź nosić „gotowce”, sztuką jest szukać i to znajdywać. Dlatego też nabycie np. takiej koszuli może być świetnym punktem wyjścia do wymyślenia sobie kilku stylizacji na mniej lub bardziej oficjalne okazje.
W przypadku damskich koszul w męskim stylu trzeba jednak uważać – to nie jest rozwiązanie dla każdej pani. Pewne mankamenty urody, na przykład zaniedbana cera bądź włosy nieodżywione po zimie, albo też bardziej puszysta sylwetka, mogą zniszczyć całą elegancję stroju. Będą po prostu zbyt mocno podkreślone przez strój, który, pozbawiony udziwnień i przydatnych dodatków, jest świetny dla kobiet o nieskazitelnej cerze i figurze. Spójrzmy więc na siebie krytycznym okiem, można w tym celu pożyczyć koszulę na przykład od męża. Można też mu się w niej pokazać, chociaż podobno nie ma piękniejszego widoku dla mężczyzny, niż jego kobieta ubrana w jego koszulę.