Pierwsza wizyta dziecka w gabinecie stomatologicznym bywa stresująca nie tylko dla niego samego, ale również dla rodzica. Najlepiej nie odwlekać jej w czasie, ponieważ prędzej czy później zajdzie taka konieczność i lepiej być do niej przygotowanym zawczasu. Nie ma gorszej możliwości niż wizyta, dopiero kiedy boli ząbek. Wówczas dziecko kojarzy stomatologa wyłącznie ze strachem i cierpieniem, co rodzi poważny problem z późniejszym leczeniem i profilaktyką, ponieważ malec nie będzie wyrażał chęci współpracy. Istnieje wiele sposobów, dzięki którym możemy się do tego przygotować i zamienić przykrą konieczność w zabawę. Jak zatem poradzić sobie z lękiem u dziecka i co powinniśmy wiedzieć, zanim zdecydujemy się odwiedzić dentystę?

Rozmowa kluczem do sukcesu

Pierwsza wizyta u dentysty dziecka jest dla niego ogromnym przeżyciem. Warto poświęcić trochę czasu i opowiedzieć jak może przebiegać to spotkanie. Absolutnie nie można dziecka straszyć! Ważny jest również dobór słów. Najlepiej wyrażać się prostymi zdaniami i odpowiednio ważyć słowa. Zdanie „to nic nie będzie cię bolało”, albo „pan dentysta nie zrobi ci krzywdy” zazwyczaj działają odwrotnie, niż tego chcielibyśmy. Dużo lepszym rozwiązaniem będzie stwierdzenie: „tylko obejrzymy ząbki”, ponieważ nie jest nacechowane negatywnie. Jak już wspomnieliśmy na wstępie: pierwsza wizyta jest stresująca również dla rodzica. Najlepiej nie dać po sobie poznać, że również jesteśmy przejęci, ponieważ maluch wyczuje naszą nerwowość i niepewność. Może warto wcześniej włączyć dziecku bajki, w których ulubione postacie z kreskówek odwiedzają stomatologa? Lub posłuchać piosenek o tej tematyce? A może kolorowanki? Możliwości jest naprawdę wiele, wszystko zależy od tego, co preferuje nasza pociecha.

Wizyta adaptacyjna – czy warto na nią się zdecydować?

Bardzo dobrym pomysłem jest wizyta adaptacyjna. Jest to pierwsza wizyta u dentysty dziecka, która ma na celu pokazać, jak wygląda praca w gabinecie stomatologicznym i oswoić pociechę z nowym środowiskiem. Dzięki temu lekarz może zdobyć zaufanie dziecka, co zaowocuje w przyszłości chęcią współpracy. Zazwyczaj rodzice decydują się na nią, kiedy dziecko ma około półtora roku / dwa lata, lecz nie zaszkodzi, gdy będzie to jeszcze wcześniej. Wówczas nie wykonuje się żadnych procedur, które mogłyby zniechęcić malucha przed kolejnymi wizytami. Dziecko zostaje zaznajomione z całym sprzętem i aparaturą niezbędną do wykonywania zabiegów, takich jak ssak, ślinociąg, dmuchawka wodno-powietrzna, końcówki, szczoteczki, unit itp. Stomatolog pokazuje i opowiada, do czego służą, a wszystko to w formie zabawy, dzięki czemu w późniejszym czasie dziecko nie odczuwa stresu. Tak wczesne rozpoczęcie profilaktyki redukuje również ryzyko występowanie próchnicy, dzięki czemu malec może uniknąć problemów z bólem zęba i nieprzyjemnościami z tym związanymi.

Jak jeszcze zmniejszyć stres u dziecka?

Bardzo ciekawym rozwiązaniem może być również zaplanowanie wizyty adaptacyjnej razem z leczeniem własnych zębów. Dziecko, które zobaczy, jak wygląda cała procedura u mamy lub taty chętniej będzie chciało usiąść na fotelu. Warto również wspomnieć o nagrodach, które otrzymują grzeczne dzieci za wizytę. Zazwyczaj są to naklejki, małe zabawki, dyplomy dzielnego pacjenta lub inne gadżety w zależności od specyfikacji gabinetu. To wszystko sprawia, że pierwsza wizyta u dentysty dziecka przebiega bezstresowo. Co, jednak jeżeli istnieje konieczność leczenia zębów, ponieważ występują dolegliwości bólowe lub doszło do zgorzeli miazgi? Wówczas jesteśmy w nieco gorszej sytuacji, jednak nic straconego. W takim wypadku stomatolog zastosuje metodę Tell-Show-Do, która polega na tym, że najpierw opowiada, co ma zamiar wykonać, następnie pokazuje, później realizuje to, o czym wcześniej mówił. Istnieje również możliwość znieczulenia malucha przed przeprowadzeniem zabiegu, tak, aby nie kojarzyły się one jedynie z bólem.

Warto poświęcić nieco czasu i wytłumaczyć dziecku, że konieczność odwiedzania stomatologa nie musi być wcale czymś strasznym i nieprzyjemnym. Wizyty kontrolne u maluchów powinny odbywać się nawet co 3-4 miesiące, ponieważ próchnica może rozwijać się znacznie szybciej niż u dorosłych. Dlatego tak ważny jest wybór stomatologa, który pracuje z dziećmi i odbycie odpowiednio wcześniej wizyty adaptacyjnej. Dzięki takiemu podejściu maluch bez oporów będzie decydował się na wizyty kontrolne, co pozwoli na zachowanie pięknego, zdrowego uśmiechu, a ewentualne leczenie nie będzie traumą na całe życie.

Comments are closed.