Półki wypełnione słoikami, zapasy mąki, makaronów – wszystko zawsze pod ręką! Kto nie chciałby mieć w swoim domu spiżarni z prawdziwego zdarzenia? Jej zorganizowanie nie jest wcale tak trudne, jak może się wydawać.
Gdzie jest najlepsze miejsce na spiżarnię?
Na dobry początek rozważmy kwestię przestrzeni. W idealnym świecie najlepiej byłoby mieć osobne, małe pomieszczenie lub piwnicę, w której moglibyśmy swobodnie zaaranżować półki i inne potrzebne w spiżarni rzeczy. Coraz częściej w nowobudowanych mieszkaniach mamy tzw. pomieszczenia gospodarcze – najchętniej są one wykorzystywane na garderoby, ale warto też zastanowić się, czy choćby części nie warto zamienić na domową spiżarnię.
Jeśli jednak nie dysponujemy taką przestrzenią, możemy ją stworzyć w kuchni. Wystarczy jedna większa szafka, abyśmy mogli cieszyć się malutką spiżarnią. Wybierając taką szafkę, należy kierować się dobrem produktów, które będziemy tam przechowywać. Z tego powodu lepsze są szafki dolne, ponieważ ciepłe powietrze unosi się do góry i pod sufitem (choć może nam się to wydawać wygodniejszym miejscem, ze względu na to, że rzadziej będziemy tam zaglądać) trwałość niektórych produktów może być krótsza. To samo przemawia za wybieraniem szafek z dala od piekarnika i lodówki (jej agregat wydziela sporo ciepła). Interesującym rozwiązaniem jest szafka… pod zlewem. Zwykle nie jest specjalnie zagospodarowana, a montując w niej półki lub wręcz system wysuwanych szuflad-koszyków, zyskamy sporo użytecznej przestrzeni.
Co powinno znaleźć się w spiżarni?
Oczywiście zależy to od naszych preferencji, ale z zasady powinny to być produkty, których trwałość jest długa, a podatność na uszkodzenia niewielka. Warto też wybrać rzeczy… ciężkie. Robiąc duży zapas np. mąki i cukru, oszczędzimy sobie dźwigania przy okazji codziennych zakupów. Wymaga to jednak jednej, większej wyprawy do sklepu, co dla osób bez samochodu może być kłopotliwe. Na szczęście z pomocą przychodzą zakupy online, które dostawca przywiezie nam specjalnie do domu (tu przeczytacie więcej o tym gdzie i jak robić zakupy spożywcze online). Na liście typowej spiżarni powinny więc znaleźć się puszki z groszkiem, fasolą, pomidorami itp., a także suche produkty, takie jak makarony i ryż. Jeśli mamy dość miejsca, warto pomyśleć również o zapasie wody mineralnej i mleka. To ostatnie wymaga przechowywania w lodówce tylko po otwarciu.
A wy, jakie macie pomysły na spiżarnię w mieszkaniu?
2 komentarze
Moim noworocznym postanowieniem na rok 2016 jest właśnie sporządzenie domowych wyrobów. Co roku planowałam, zbierałam słoiki ale jakoś wszystko schodziło na dalszy plan, Tego roku działam !! ogórki, dżemy, soki, sałatki taki mam plan i tego się będę trzymać 🙂
Domowa spiżarnia,to prawdziwy skarb.Dzieci nazywają ją „domowym marketem”. Jeśli ktoś ma możliwość założenia sobie takiej,to polecam…Dobrze,aby w takim pomieszczeniu była odpowiednia temperatura – w miarę niska i by promienie słoneczne bezpośrednio tam nie wpadały.Oczywiście najlepiej mieć swoje „surowce” do przetworów, albo sprawdzone źródło.Ja każdego roku robię przetwory. Moja kuchnia jest niczym przetwórnia warzywno-owocowa.Mogę powiedzieć,że w tym procesie uczestniczy cała rodzina.Dodatkowa korzyść,to integracja rodzinna.Ze swojego doświadczenia mogę podpowiedzieć,aby wszystko podpisywać i przykleić na słoik karteczkę- np. rok i z czego „wyprodukowane”. Nie wszystko gołym okiem po upływie nawet kilku miesięcy jesteśmy w stanie określić…,a szczególnie przy większym asortymencie.Taka malutka,estetyczna karteczka ułatwi nam życie.:-)