Spacerówka czyli wózek spacerowy to jeden z tych przedmiotów dziecięcej wyprawki, którego nie może zabraknąć na liście świeżo upieczonych rodziców. I choć początkowo wykorzystywana jest wyłącznie gondola to jednak malec na tyle szybko rośnie, że w końcu przyjdzie czas na zmianę. Z teoretycznego punktu widzenia powinno to nastąpić około dwunastego miesiąca życia. Zazwyczaj tyle podają producenci wózków, jednak potrzeby malucha szybko te wytyczne weryfikują.
Wielu rodziców z pewnością nie raz doświadczyło na własnej skórze, jak wielkie może być niezadowolenie smyka, który ma serdecznie dość spacerów odbywanych w pozycji „na płasko”. Wtenczas przerzucenie na wózek spacerowy szybko załatwi problem, na nowo przywracając radość ze wspólnych wyjść. Zazwyczaj dzieje się to na przełomie 6-7 miesiąca życia, kiedy malec zaczyna siadać lub gdy zaczyna nie mieścić się do gondoli.
Jaka powinna być idealna spacerówka dla dziecka?
Bądź, co bądź, ale wybór wózka spacerowego, który będzie nie tylko ładny, wygodny, poręczny w prowadzeniu, a do tego tani, jest nie lada gratką. Aby mieć pewność, że dokonało się najlepszej decyzji, należy wziąć pod uwagę wiele czynników. Począwszy od wielkości kółek, po rodzaj amortyzacji, wielkość siedziska czy możliwość złożenia. Co więcej, wiele osób decyduje się na najgorsze z możliwych rozwiązań. Zakupuje bowiem parasolkę, która absolutnie nie nadaje się dla niemowląt, albowiem nie dość, że ma nieusztywnione oparcie to również brakuje w niej opcji rozłożenia. Jak zatem widać, wybór wózka spacerowego nie jest taką prostą sprawą. W końcu każdy zdrowo myślący i odpowiedzialny rodzic będzie chciał zapewnić dziecku najwyższy komfort i bezpieczeństwo na spacerach. To tak jak z wyborem fotelika samochodowego, tak podobnie jest ze spacerówką. Wybór absolutnie nie może być dziełem pośpiechu czy przypadku.
Na co warto zwrócić uwagę kupując wózek spacerowy?
Usztywnione oparcie i regulacja oparcia to nie jedyne aspekty, na które należy skierować swoją uwagę. Tych czynników jest znacznie więcej. Na pierwszy ogień idzie podnoszony podnóżek. Sprawa dla wielu rodziców pozostająca bez większego znaczenia, w istocie zaś warunkująca wyższy komfort dla dziecka. Mianowicie, gdy malec zaśnie (co jak wiadomo zdarza się bardzo często na spacerach) można unieść podnóżek, aby nóżki dziecka nie zwisały bezwiednie. W dalszej kolejności warto zwrócić uwagę na możliwość przekładania rączki (montując ją przodem lub tyłem do kierunku jazdy). Jest to szczególnie ważne, gdy malec czuje się bezpieczniej, gdy widzi twarz mamy. To jednak nie koniec. Wózek spacerowy wyposażony w tę opcję pozwoli uchronić dziecko przed przenikliwym wiatrem, ostrym słońcem czy zacinającym deszczem.
