Każda z nas ma pełną kosmetyczkę… Nic w tym dziwnego, chcemy przecież zachwycać naszych mężczyzn i czuć się dobrze w swojej skórze. Wiele kobiet ma ulubioną markę, inne lubią wypróbowywać kosmetyczne nowości. Jest też spora  grupa, dla której wyznacznikiem przy zakupie jest cena.

Ale czy to istotne jakie wybieramy kosmetyki? Ma to niebagatelne znaczenie dla naszej skóry! Rynek kosmetyczny w naszym kraju jest praktycznie w połowie zdominowany przez korporacje międzynarodowe. Ale czy polskie produkty muszą być gorsze od tych zagranicznych?

Wiele osób utrzymuje, że zagraniczne marki posiadają bardziej zaawansowane technologicznie kosmetyki. Inni uważają, że skoro stosuje je jakaś znana postać – na pewno są doskonałe! Jednak już jakiś czas temu na polskim rynku zaczęły pojawiać się kosmetyki, które w niczym nie ustępują swoim zagranicznym odpowiednikom, a do tego są o wiele tańsze!

Skąd więc kolosalne różnice w cenach znanych i mniej znanych marek? Reklama jest dźwignią handlu – ktoś zainwestował a teraz zbiera żniwo w postaci rzeszy klientów.

Jedną z polskich firm, które jeszcze nie zdobyły ogromnej popularności jest Wytwórnia Kosmetyków Mariza. Powstała  w 1988 roku, czyli w czasie, gdy Polska tkwiła w kryzysie przemysłu kosmetycznego. Swoje skrzydła rozwinęła dopiero w trzy lata temu, kiedy zaczęła działać na zasadach marketingu wielopoziomowego (mlm). Dzisiaj dzięki własnemu laboratorium badawczo-rozwojowemu oraz ciężkiej pracy oferuje konsumentom wysokiej jakości produkty. Receptura kosmetyków opiera się głównie na naturalnych składnikach. Zgodnie z rozporządzeniem UE kosmetyki marki Mariza nie są i nie były testowane na zwierzętach. Obecnie w ofercie firmy znajduje się  ponad 400 pozycji.

Wiele osób jest miło zaskoczonych jakością produktów Mariza. Porównując skład kosmetyków powyższej firmy z większością kosmetyków o wyższej cenie bądź bardziej znanej marce– stwierdzimy, że praktycznie niczym się nie różni, różnica jest niewielka lub nawet jest lepszy!

Mało kto interesuje się składem kosmetyków i na pewno zniechęcają do jego zgłębiania niezrozumiałe nazwy na opakowaniu. Ale warto się czasem temu przyjrzeć. Szkoda przepłacać, jeśli poza opakowaniem i marką, produkt jest takiej samej jakości jak jego droższy substytut.


Jeśli chciałabyś kupować dobre, polskie kosmetyki dużo taniej i zostać konsultantką – serdecznie zapraszam do klubu Marizy. Chętnie pomogę Ci zrobić pierwsze kroczki i przekonać się, że „polskie – nie znaczy gorsze”.


Kontakt:

Sara Lewandowska
mariza@vip.onet.pl

Leave A Reply