Chrapanie to nie tylko uciążliwa przypadłość, ale też często objaw niebezpiecznej choroby. Zazwyczaj je bagatelizujemy, nie zdając sobie sprawy, jakie mogą być tego konsekwencje. Co ważne, współczesna medycyna oferuje wiele rozwiązań, które pozwalają skutecznie rozprawić się z chrapaniem, a co ważniejsze, zapobiec rozwojowi poważnych powikłań i chorób.
Chrapanie objawem obturacyjnego bezdechu sennego
Sztandarową chorobą, która często współistnieje z chrapaniem jest OBS – obturacyjny bezdech senny. Mechanizm współwystępowania chrapania i bezdechów jest dość prosty. Samo chrapanie spowodowane jest przez wibracje podniebienia miękkiego i języczka (wyrostka występującego na tylnym brzegu podniebienia miękkiego) w czasie przepływu powietrza. Aby takie zjawisko wystąpiło, musi z jednej strony dojść do obniżenia napięcia mięśni, co ma miejsce podczas snu, z drugiej natomiast do zwiększenia szybkości przepływającego powietrza, co jest efektem zwężenia drogi przepływu, wywołanego zapadnięciem się w pozycji leżącej zwiotczałych struktur miękkich jamy ustnej lub współwystępowaniem innych zaburzeń (sprzyjających cech anatomicznych w zakresie twarzoczaszki, przerostu migdałków, skrzywienia przegrody nosa, przewlekłego nieżytu nosa z powiększeniem małżowin nosowych, czy przewlekłego zapalenia zatok). Stąd już o krok od takiego zwężenia drogi przepływu dla powietrza, które spowoduje graniczne spłycenie oddychania, czy wręcz pojawienie się bezdechu. Mechanizmy obronne, jakimi dysponuje organizm człowieka sprawiają, że na skutek zamknięcia dróg oddechowych i spadku prężności tlenu we krwi oraz narastania dwutlenku węgla, dochodzi do krótkotrwałego wybudzenia (zazwyczaj nieuświadomionego), zwiększenia napięcia mięśni i odblokowania drogi dla powietrza. Po takim epizodzie człowiek niemal natychmiast zasypia, wskutek czego cały cykl ponownie się powtarza. Co ciekawe, w ciągu jednej nocy może wystąpić wiele, bardzo krótkich i nieuświadomionych epizodów wybudzenia, co nie pozostaje bez konsekwencji dla naszego zdrowia.
Dlaczego chrapanie jest niebezpieczne?
Groźne następstwa nieleczonego chrapania są właściwie tożsame z powikłaniami obturacyjnego bezdechu sennego. Do najbardziej uciążliwych konsekwencji OBS należy zaliczyć zespół przewlekłego zmęczenia i niedobór snu, związany często z niekontrolowanymi epizodami zasypiania w ciągu dnia. Uważa się, że to właśnie zmęczenie i nadmierna senność stanowią największe ryzyko zgonu w wyniku OBS, zazwyczaj wskutek wypadku komunikacyjnego. Inne poważne konsekwencje OBS to rozwój opornego na leczenie farmakologiczne nadciśnienia tętniczego (częste powikłanie), zaburzenia rytmu serca, czy zwiększone ryzyko wystąpienia zawału serca. Ponadto, może mniej niebezpieczne, ale za to mocno uciążliwe następstwa OBS to: bóle głowy występujące zwykle rano, zaburzenia koncentracji i pamięci, obniżenie libido, impotencja, czy zaburzenia psychiczne (emocjonalne i epizody depresji). Wszystkie te objawy są skutkiem fragmentacji snu, zwiększonego wysiłku oddechowego i epizodów niedotlenienia, zaś tym, co w pierwszej kolejności powinno nas skłonić do diagnostyki i leczenia, jest właśnie chrapanie.
Z chrapaniem da się wygrać
Sposoby leczenia chrapania redukują zazwyczaj do minimum występowanie obturacyjnych bezdechów sennych z nim związanych, a przez to usuwają ryzyko rozwoju ciężkich powikłań. Ponieważ istotnymi czynnikami ryzyka wystąpienia OBS i chrapania są: nadwaga, nawyk spania na plecach, palenie papierosów, spożywanie alkoholu, czy używanie leków nasennych, ich eliminacja będzie istotnym czynnikiem terapeutycznym. Zazwyczaj jednak sama modyfikacja stylu życia nie wystarcza, by całkowicie pozbyć się problemu. Z tego też powodu w medycynie rozwinęły się metody przyrządowe oraz zabiegowe udrażniania dróg oddechowych podczas snu.
Najmniej inwazyjne wydaje się być stosowanie aparatów wewnątrzustnych, które zakłada się na noc. Ich mechanizm polega na wysuwaniu żuchwy do przodu i w ten sposób utrzymywaniu drożności na poziomie jamy ustnej i gardła. Inną, niezabiegową metodą jest stosowanie wentylacji z użyciem urządzeń utrzymujących ciągłe dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych, czyli tzw. CPAP. Metoda ta jest o tyle uciążliwa, że wymaga od pacjentów zakładania na czas snu specjalnej, szczelnej maski na twarz i korzystaniu ze specjalnego sprzętu do wentylacji przez całą noc.
Chrapanie – leczenie zabiegowe
Radykalną i dość skuteczną metodą na pozbycie się i leczenie chrapania jest poddanie się zabiegom operacyjnym. W zależności od stwierdzanych przyczyn, lekarz laryngolog wybierze odpowiedni zakres operacji, z których najpopularniejszą aktualnie jest uwulopalatopharyngoplastyka (UPPP).
Współcześnie w medycynie zabiegowej dąży się do uzyskania dobrych efektów przy jak najmniejszej inwazyjności. W leczeniu chrapania ciekawą propozycją jest taki właśnie zabieg – termoterapia bipolarna CELON. Przy użyciu specjalnego urządzenia wykonywana jest tzw. niskotemperaturowa koagulacja odpowiednich struktur podniebienia miękkiego, przez co zostają one usztywnione i nie zapadają się w czasie snu. W ten sposób redukowany jest objaw chrapania, a także występowanie OBS.
Z chrapaniem można skutecznie leczyć, dlatego warto zgłosić się z tym problemem do lekarza i wybrać najlepszą dla nas metodę.