Stawianie baniek to nieodzowny element chińskiej medycyny ludowej. Przez ostatnie 3 tysiące lat stosowano je przy przeziębieniach, nadciśnieniu, astmie czy do pozbywania się jadu zwierząt.
Ogólnie, bańki stosowano za każdym razem, gdy z ciała chciano wygonić jakąś chorobę. Tak też jest i dzisiaj, z tym że wiele kobiet marzy nie tylko o pozbyciu się z organizmu toksyn i szkodliwych substancji, ale także cellulitu i dodatkowych centymetrów w obwodzie. Rosnąca popularność antycellulitowych masaży bańką chińską podkreśla ich skuteczność.
Jak to działa?
Masażystka najpierw natłuszcza skórę oliwką – dzięki temu będzie mógł łatwiej przesuwać bańkę po całym ciele. Następnie bierze bańkę, która może być wykonana z gumy, bambusa lub szkła, usuwa z niej powietrze i przyciska do skóry. W ten sposób wytwarza się podciśnienie, które zasysa skórę oraz tkanki, które znajdują się pod nią. Podciśnienie pobudza krążenie krwi, a to z kolei pozwala na pozbycie się z organizmu zalegających tam toksyn oraz złogów tłuszczu. Masaż bańkami nie odchudza dosłownie – nie spala kalorii, ale pomaga pozbyć się tłuszczu, a w efekcie zmniejsza obwód masowanej partii ciała. Dla kompleksowych rezultatów masaż należy przeprowadzać co jakiś czas.
Zbijanie cellulitu Gliwice można wykonywać także w zaciszu własnego domu, ale najlepiej oddać się w ręce doświadczonego masażysty. Dzięki jego wprawie masaż zostanie wykonany zgodnie ze sztuką, nie mówiąc już o tym, że samodzielnie nie jesteśmy w stanie dosięgnąć niektórych partii ciała.
Warto w tym momencie wspomnieć o Salonie Kosmetycznym Tuttibeauty.pl z Gliwic, który słynie z tego typu zabiegów kosmetycznych. Salon ten wyróżnia się profesjonalizmem oraz posiada sprzęt najwyższej jakości. To pozwoliło im zdobyć tak dużą rzeszę zadowolonych klientów.
Dla zmaksymalizowania efektu masaże powinno się powtarzać, np. 2 – 3 zabiegi co pół roku. W celu lepszego pozbycia się cellulitu w niektórych salonach stosuje się zamiast albo oprócz oliwki specjalne kosmetyki do walki z cellulitem. Takie profesjonalne usługi w swojej ofercie posiada m.in. salon piękności TuttiBeauty.pl. Koszt takiego leczniczo-upiększającego masażu to koszt zaledwie 20 zł za pośladki i 30 za brzuch.
Dla kogo masaż bańką chińską?
Masaże wykonywane przy użyciu banki chińskiej to nie tylko zbijanie celulitu, ale również działanie odprężające. Stosowane na mięśnie przy kręgosłupie powoduje ich rozluźnienie. Niestety, z dobrodziejstw bańki chińskiej nie mogą korzystać wszyscy. Osoby z chorobami i problemami skóry nie powinny korzystać z mocy baniek, także kobiety w ciąży i podczas menstruacji nie powinny poddawać się takiemu zabiegowi. Żylaki i naczynka krwionośne z tendencją do pękania to kolejny powód, by zrezygnować z takiego masażu. W razie wątpliwości należy spytać o radę profesjonalnego masażystę pracującego na bańkach chińskich.
2 komentarze
pamiętam, kiedy miałam z 7 lat /było to dawno temu/ i dostałam zapalenie płuc, moja babcia z mamą przyprowadziły panią co umiała bańki stawiać, wiem że nic mnie to nie bolało ale na chorym miejscu były ciemne plamy a tam gdzie było zdrowe to śladu nie było po bańkach, stawiane były na plecach i klatce piersiowej, też brałam lekarstwa ale ponoć te bańki pomogły w szybszym powrocie do zdrowia… muszę się skusić teraz po przeczytaniu artykułu na taki masaż bańkami…
A ja kiedyś (chyba na studiach) stosowałam gumowe bańki chińskie do masażu antycellulitowego. Pamiętam, że czytałam o tej metodzie setki pozytywnych opinii. U mnie jednak się nie sprawdziła, bo masaż był nieprzyjemny, a w dodatku mam problemy z kruchymi naczynkami na nogach.