Przepis na dobre spakowanie się jest prosty: niczego nie zapomnieć. Najlepiej zabrać się za to tydzień przed wyjazdem. Chociaż same przygotowania do urlopu rozpoczynamy dużo wcześniej. Artykuł nie jest dla Pań jadących do kurortu w Turcji czy Grecji z wykupioną opcją All Inclusive. Paniom gratulujemy, życzymy miłego wyjazdu i pięknej opalenizny. Tymczasem artykuł jest skierowany do prawdziwych kobiet z jajami, amazonek i łowczyń przygód, które zrezygnowały z wylotu samolotem czarterowanym na dwa tygodnie słodkiego nic nie robienia. Dziewczyny udające się na mniej przetarte szlaki Australii, Ameryki Południowej czy Afryki są godne podziwu. Oczywiście tego heroicznego czynu nie podejmujemy się same, a w grupie bądź z partnerem.