Zatrucie alkoholem jest to, ogólnie rzecz ujmując, zespół objawów chorobowych wynikających z działania trucizny -alkoholu na organizm. Jednym z częstszych zatruć w Polsce jest zatrucie alkoholem etylowym, i nie należy tego mylić z upiciem się. Ważne jest, żeby nie ignorować symptomów zatrucia alkoholowego.

Zatrucie alkoholem etylowym

Alkohol etylowy jest jednym z najpowszechniej używanych środków odurzających na świecie. Ma działania narkotyczne, depresyjne. Jest pochodną etanu, o wzorze C2H5OH. W zwykłych warunkach ma postać cieczy o charakterystycznym zapachu i smaku.

Do picia alkoholu przyznaje się 85,5 proc. dorosłych Polaków – 91% mężczyzn i 81% kobiet.

Średnia zawartość  etanolu w napojach alkoholowych to:

  • Wino < 13%
  • Likiery, nalewki 20 – 40%
  • Wódka, gin ~ 40%
  • Środki antyseptyczne ~ 70%

Alkohol wchłania się bardzo szybko z przewodu pokarmowego, a także przez drogi oddechowe i skórę. Natomiast maksymalne stężenie we krwi osiąga po 0.5 – 3 godzin od wypicia. Rozkładany jest w wątrobie do aldehydu octowego, z szybkością ok. 100 – 125 mg/kg/h.

U osoby dorosłej poważne zatrucie organizmu może wystąpić po spożyciu 1 -1,5 ml/kg, czyli 50 – 100 ml czystego spirytusu. Dawka śmiertelna (według różnych źródeł) to ok. 5 – 8 g/kg, a dla dzieci to jedynie 3 g/kg. Zgon może nastąpić w wyniku uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego i zbyt późnej pomocy medycznej, a także na skutek  zachłyśnięcia.


Obraz kliniczny zatrucia alkoholowego wynika bezpośrednio od stężenia alkoholu we krwi i kształtuje się następująco:

  • zaburzenia psychiki i równowagi – 2.0%o
  • brak koordynacji myśli i czynów – 3.0%o
  • sen narkotyczny, brak odruchów – 4.0%o
Alkohol etylowy powoduje złudne poczucie ciepła, co może doprowadzić do wychłodzenia organizmu, odmrożeń, co skutkować śmiercią. Jest to niezwykle ważna dla osób szukających ciepła w górach lub bezdomnych „rozgrzewających” się w ten sposób.


Objawy zatrucia alkoholem:

  • Pobudzenie
  • Wymioty
  • Ból brzucha
  • Ból głowy
  • Zawroty głowy
  • Splątanie
  • Bełkotliwa mowa
  • Śpiączka
  • Drgawki
  • Zaburzenia oddychania


Leczenie zatrucia alkoholem

Leczenie zatrucia alkoholem polega w głównej mierze na obserwacji zatrutego, ochronie przed wyziębieniem oraz urazami. W późniejszym stadium należy także nawadniać chorego. Udzielając pierwszej pomocy osobie zatrutej alkoholem etylowym na samym początku zadbaj o zabezpieczeniu pijanej osoby przed zachłyśnięciem się wymiocinami – ułóż w pozycji bezpiecznej. Jeżeli zauważymy niepokojące objawy w postaci drgawek, płytkiego oddechu lub depresji oddechowej, należy jak najszybciej dotrzeć z chorym do szpitala w celu monitorowania ogólnego stanu zatrutej osoby. Nie oczekuj cudów! Nie ma metod dekontaminacji, przyśpieszonej eliminacji, ani odtrutki na alkohol etylowy. Pomoc polega  wyłącznie na leczeniu objawów.

Zatrucie alkoholem metylowym

Innym rodzajem zatrucia jest spożycie alkoholu metylowego stosowanego w przemyśle, w płynach do czyszczenia, lub jako paliwo. Metanol służy również do produkcji formaldehydu i mieszanek wybuchowych, płynów nie zamarzających.

Zatrucie może nastąpić w wyniku pomyłki lub celowo, w skutek wdychania toksycznych oparów. Alkohol metylowy jest tym bardziej niebezpieczny, że nie da się odróżnić go na podstawie smaku ani zapachu od  alkoholu etylowego. Metanol wchłania się bardzo szybko z przewodu pokarmowego, a maksymalne stężenie we krwi osiąga po 30 -6 0 min od wypicia. Metabolizowany jest w wątrobie, jednak wolniej niż etanol, do formaldehydu i kwasu mrówkowego – metabolity te są śmiertelnie trujące dla ludzkiego organizmu!

Z czasem rozwija się ciężka kwasica oddechowa, a aldehyd  mrówkowy nieodwracalnie uszkadza siatkówkę oka i nerw wzrokowy. Wypicie już 10 ml czystego metanolu może spowodować trwałą ślepotę. Dawka śmiertelna to tylko 30 – 150 ml. Alkohol metylowy denaturuje białko w naszym organizmie, jest szczególnie toksyczny dla nerek, wątroby i serca.


Zatrucie alkoholem metylowym możemy podzielić na trzy etapy:

  • Faza narkotyczna
  • Faza kwasicza
  • Uszkodzenie Ośrodkowego Układu Nerwowego

Objawy zatrucia alkoholem metylowym mogą być podobne do zatrucia organizmu alkoholem etylowym, jednak w późniejszej fazie, gdy dochodzi do gromadzenia metabolitów metanolu, rozwija się kwasica, pogłębia się śpiączka, występują zaburzenia widzenia, drgawki oraz porażenie oddechowe.


Co robić? Pierwsza pomoc w przypadku zatrucia alkoholem metylowym:

  1. Jeżeli osoba chora jest przytomna, należy wywołać wymioty
  2. Można podać 100 ml etanolu ( 40%), co zapobiega dalszemu wchłanianiu metanolu
  3. Ułożyć w pozycji bezpiecznej, monitorując oddech i tętno
  4. Wezwać Pogotowie Ratunkowe

W Szpitalu następuje leczenie objawowe, polegające na podtrzymywaniu funkcji życiowych oraz korygowaniu zaburzeń. Przyśpieszenie eliminacji uzyskuje się przez hemodializę, a także podaje się rozcieńczony roztwór alkoholu etylowego razem z glukozą dożylnie. Obecnie, alternatywą tego sposobu jest fomepizol -odtrutka łatwiejsza w stosowaniu niż etanol.


Jakub Pelczar – ratownik medyczny. Skończył studia licencjackie na kierunku Ratownictwo Medyczne na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie oraz studia II stopnia na wydziale Zdrowia Publicznego. Aktualnie pracuje w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego  „MEDITRANS” w Warszawie. W wolnym czasie fotografuje jako freelancer podczas komunii, chrzcin imprez okolicznościowych czy sesji plenerowych.

Adres kontaktowy: bukajraczlep@gmail.com

Jeden komentarz

  1. Wańka Wstańka on

    czy ktoś wreszcie zrobi UCZCIWE badania dotyczące tego, jak bardzo nasz kraj degeneruje łatwy dostęp do alkoholu ? Prowadzę mała firmę, zatrudniam kilkunastu ludzi z okolicznych wsi. Co roku przyjmuje kilka osób i kilka zwalniam ale jak nazwać sytuacje, gdy pracy szuka osiemnastolatek z potwierdzoną chorobą alkoholową ? Albo ojciec z dwoma synami, którzy co piątek żebrzą o zaliczkę, żeby móc uwalić się w sztok pod sklepem ? przez 15 lat istnienia firmy przewinęło się przez nią prawie sto osób. Może dwie osoby odeszły z pracy nie przez pijaństwo. W tej chwili mam dwóch nie pijących majstrów, obaj z AA. Alkohol jest nieporównanie większym problemem niż marihuana czy inne narkotyki, tyle, że z niego państwo już ciągnie gigantyczną kasę więc jest ok. Nie wiem jak jest w miastach ale jeśli chodzi o wieś z północy Polski to powiem jedno – tutaj piją wszyscy, w piątek wieczorem trzeźwych nie ma. Sklepy sprzedają chleb, wódę i winiacze, ewentualnie piwo. na rynku pracy praktycznie nie ma fachowców bez nałogów, rzadko który nie pije a palą dosłownie wszyscy. Dla mnie osobiście, możliwość kupienia w Biedronce podłej wódy za 10 pln lub wina w kartonie za 2-3 zł jest dużo gorsza niż legalizacja marihuany.

Leave A Reply