„Lepiej zapobiegać niż leczyć” – wszyscy znamy to powiedzenie, ale mało kto się do niego stosuje. Większość z nas wybiera opcję „leczymy, gdy już boli”, co może mieć bardzo poważne konsekwencje. Niestety duża cześć winy leży po stronie publicznej opieki zdrowotnej. Służba zdrowia w Polsce nie funkcjonuje na tyle sprawnie, by zapewnić pacjentom szybki dostęp do badań i konsultacji lekarskich, gdy tego potrzebują. Skutki odkładania leczenia mogą być dotkliwe – zwłaszcza, że wiele chorób daje objawy dopiero w zaawansowanym stadium. Dlatego nie lekceważmy profilaktyki i róbmy wszystko, by przygotować się na nieprzewidziane zdarzenia!
Profilaktyka – o czym należy pamiętać?
Podstawą profilaktyki są regularne badania. Każdy bez wyjątku powinien przynajmniej raz w roku wykonać: kontrolną morfologię z rozmazem, OB, pomiar glukozy we krwi, badanie ogólne moczu oraz TSH, FT3 i FT4. Stomatologa należy odwiedzić raz na 6 miesięcy, aby nie dopuścić do rozwoju próchnicy i szybko wdrożyć potrzebne leczenie. Kobiety powinny przynajmniej raz do roku odbyć rutynową konsultację ginekologiczną połączoną z USG narządów rodnych, a co 3 lata powtórzyć cytologię. Lista rekomendowanych badań jest oczywiście dużo dłuższa, ale już samo zastosowanie się do podstaw jest trudne dla wielu z nas. Warto już na początku roku wpisywać sobie do kalendarza plan badań profilaktycznych i ściśle się go trzymać. Jednak troski o zdrowie nie odkładajmy do stycznia – im wcześniej zajmiemy się profilaktyką, tym lepiej.
Co w sytuacji, gdy potrzebne jest leczenie?
Gdy już odczuwamy objawy chorobowe, zwykle chcemy jak najszybciej dostać się do specjalisty. I wówczas często zaczynają się trudności. Na wizytę u lekarza możemy czekać miesiącami, a przecież w przypadku wielu chorób szybkie działanie może ratować zdrowie i życie. Nic dziwnego, że tak wielu z nas decyduje się na prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Jakie są korzyści? Wszystko zależy od tego, jaki pakiet wybierzemy. Przykładowo ubezpieczenie zdrowotne w firmie Signal Iduna daje nam szybki dostęp do lekarzy specjalistów (do kilku dni roboczych), możliwość skorzystania z usług ponad 1000 renomowanych placówek w całej Polsce, indywidualny zakres ubezpieczenia dopasowany do potrzeb i bardzo konkurencyjną składkę. Prywatna polisa ubezpieczeniowa daje nam też coś bardzo cennego, czego nie zapisuje się w umowie – poczucie bezpieczeństwa i świadomość, że w razie potrzeby szybko dostaniemy się do lekarza. Warto o tym pomyśleć – zwłaszcza, że nic nie wskazuje na to, by dostępność lekarzy specjalistów miała ulec poprawie w najbliższych latach.