Zainspiruj się kolorami Original Source i podziel się sposobem na walkę z codzienną rutyną. Wygraj zestaw 3 zmysłowych żeli pod prysznic Original Source!
KONKURS!
Weź udział w konkursie i wygraj 1 z 3 zestawów żeli pod prysznic Original Source.
W każdym zestawie: Original Source Wild Berries, Original Source Lime, Original Source Rasberry&Vanilla.
Uwaga: konkurs przeznaczony wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników KobietaPisze.pl
Zasady konkursu:
Pod TYM ARTYKUŁEM zostaw komentarz jako odpowiedź na pytanie: „Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to …” oraz wskaż najciekawszy zapach Original Source i uzasadnij swój wybór.
Wśród wszystkich nadesłanych odpowiedzi wybierzemy trzech laureatów.
Konkurs zakończony! Wyniki podamy niebawem.
ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla
to dorodne maliny, które dojrzewały w brytyjskim słońcu aż 82 dni, by wraz z wanilią stworzyć wyjątkowo smakowite połączenie. Ta mikstura dostarczy nierutynowych doznań pod prysznicem, pozostawiając skórę gładką i pachnącą. To obłędnie pachnące cudo zapewnia istną eksplozję koloru i zapachu w łazience.
ORIGINAL SOURCE Wild Berries
to zamknięte w designerskim opakowaniu mikstury, które sprawią, że kąpiel będzie przyjemnie pachnąca i pozytywnie nakręci Cię na cały dzień. Dodatkowo kolorowa etykieta nawiązująca do stylu impresjonistycznego wprowadzi Cię w optymistyczny nastrój. Pozytywna energia o każdej porze dnia? Tak właśnie działa moc słodkiego zapachu dzikiej jagody uwolniona z butelki każdego żelu pod prysznic Original Source Wild Berries. A wszystko po to by powiedzieć NIE zimowej nudzie i rutynie!
ORIGINAL SOURCE Lime
to intensywna dawka cytrusów, pobudzająca do życia niczym filiżanka gorącego espresso o poranku lub mroźny prysznic. Świeży i rześki zapach otula ciało i dodaje energii. Idealny dla zwolenników owocowych aromatów, bez nadmiaru słodkich nut.
Więcej informacji o nagrodach:
Zmysłowe żele pod prysznic Lirene – pielęgnacja dla ciała, pokusa dla zmysłów
Regulamin konkursu:
Udział w konkursie jest równoznaczny z wyrażeniem przez uczestnika zgody na przetwarzanie przez danych osobowych, na zasadach określonych przepisami ustawy o ochronie danych osobowych (w myśl formuły: „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przekazanych dla potrzeb niezbędnych do realizacji Konkursu zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 o ochronie danych osobowych /Dz. U. z 2002r nr 101 poz.926 z pózn. zm/„) w bazie danych osobowych organizatora konkursu dla celów niniejszego konkursu, a w przypadku wyłonienia ich jako zwycięzców w konkursie na opublikowanie swego imienia i nazwiska na liście zwycięzców, która zostanie podana na portalu www.kobietapisze.pl. Brak danych adresowych zwycięzcy w terminie do 7 dni od ogłoszenia wyników skutkuje utratą prawa do otrzymania nagrody.
Udział w konkursie jest równoznaczny z akceptacją regulaminu.
Fundator nagród odpowiada za ich wysyłkę do zwycięzców.
Konkurs zakończony! Nagrody otrzymują:
Tasika
karolina27
natalia1607
63 komentarze
Moje sposoby na codzienną rutynę to Original Source-Rasberry i Vanilia, bo jego zapach przenosi mnie do egzotycznego kraju i za każdym razm, czuję się jak w raju.
dzika jagoda
werwy doda
tak jak mi
bo od kilku dni
króluje w mojej łazience
czego mozna chcieć więcej?
po kąpieli dzikości nabieram
w rozwydrzone zwierzę sie wcielam
męża zbieram sprzed telewizora
bo na wesołe miasteczko przyszła już pora
wspólnie wirujemy na karuzeli życia
taka się ze mnie robi czarownica!
„Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to ORIGINAL SOURCE Lime, bo mam wtedy dla siebie free time. Odświeżam ciało energii dodając, zatapiam się w kwaśnym zapachu limonki, wnet odsuwam od siebie nudne życia mrzonki.. Wędruję na plażę pełną cytrusów, słońca, piasku i nag.sów, niestety ze wstydu nie zdradzę szczegółów… Choć to tylko wyobraźni czar i działanie Source Original, nie pytam co zawiera, to na pewno jego era, Najważniejsze dla mnie to, ze po relaksie pod prysznicem, znów mam energię, by cieszyć się życiem.”
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to kolorowe dodatki, zawsze i wszędzie! Zimą ubieram kwiatowe sukienki, a cała zastawa stołowa wygląda jakby za chwilę miał namalować ją Claude Monet. Właśnie! Impresjonizm to mój ukochany kierunek w sztuce i dlatego już na pierwszy rzut oka urzekło mnie opakowanie OS Wild berries. Piękny zapach w idealnym zimowym opakowaniu, będzie idealnie dopełniał moją łazienkę i dodawał ciepła w czasie zimowych kąpieli
Rutynie mówię – NIE- ORIGINAL SOURCE Lime na pewno sprawi,że codziennie z uśmiechem na twarzy będę
spełniać swą rolę tak,aby wszyscy wokół zauważyli,jak wiele dla nich robię.Bez względu na wszystko znajdę czas dla siebie – poczytam książkę,pójdę poplotkować,sprawię sobie prezent,pójdę na spacer i będę powtarzać sobie w kółko: jestem piękną kobietą,damą,cudowną matką i wspaniałą żoną…..ORIGINAL SOURCE Lime
doskonale nawilża i pielęgnuje moją skórę.Będę sięgać po niego codziennie,nie wyobrażam sobie wieczoru bez cudownego zapachu orzeźwiających cytrusów,który sprawi,że codzienne troski oddalą się daleko ode mnie.Ten kojący zapach wprowadzi mnie w doskonały nastrój,dostarczy pozytywnej energii i pobudzi do działania.Orzeźwiający,świeży żel nie tylko myje i pielęgnuje moje ciało ale sprawia,że moja skóra jest gładka i aksamitna w dotyku, cieszę się wtedy wspaniałym nastrojem,czuję się jak na wakacjach na przepełnionych słońcem wyspach,a najważniejsze,że zapominam o smutkach i zmartwieniach.Wiem,że ten wyjątkowy żel będzie moim najlepszym przyjacielem,który zadba o to ,aby moja skóra była miękka,jędrna i odpowiednio nawilżona
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to używanie wyobraźni. W mojej wyobraźni zawsze świeci słońce, ludzie są dla siebie mili, nie ma nudnych dni. Każdy dzień jest inny , jak z bajki pełen miłości, szczęścia i długich pryszniców z moim ulubionym zapachem Original Source Wild Berries. Zapachem pełnym owoców i radości. Budzi on we mnie niepoprawną optymistkę,patrzącą na świat przez różowe okulary. Z nim każdy dzień jest wyjątkowy, a rutyna idzie w cień zapomnienia.
Moje sposoby na codzienną rutynę to KOLORY. Otaczam się nimi wszędzie i w każdej postaci, zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy świat jest szary i ponury a depresja wisi w powietrzu. Nie robię z siebie choinki, ale staram się dobierać radosne dodatki do ubrania, mieć barwne paznokcie, kolorowy obraz na ścianie czy żel pod prysznic w neonowej butelce. Robię sobie wesołe kanapki z warzywami, włączam lampki z kolorowymi światełkami, wybieram tęczowe tapety na pulpit komputera i smartfona, używam nierutynowych pomadek do ust. To wszystko sprawia że świat jest ciekawszy, radośniejszy, przyjemniej się żyje i łatwiej uśmiecha. Polecam 🙂
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to jakąś dziką zrobić minę. Trochę z dziećmi powariować, na shoppingu stracić głowę. Z ukochanym wybrać się na tańce no a potem przytulańce. Czasem winko z dziewczynami by się dzielić ploteczkami. Co jest jednak najważniejsze by rutyna nas nie zjadła ważne jest natomiast bardzo by się cieszyć tym co mamy i nie martwic problemami.
Mój ulubiony zapach Original Source to Rassberry & Vanilla. Urzeka mnie delikatną owocową nutą oraz słodyczą wanilii. Słodki, ale nie przesłodzony, idealny na chłodniejsze pory roku.
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to:spacer z psem,który zawsze wprawia mnie w dobry nastrój dodatkowo gubię zimowe kilogramy,popołudniu smaczna kawa z kardamonem i syropem orzechowym mała rzecz a jak cieszy a wieczorem wspaniała kąpiel z Orginal source ich bogaty wybór żeli sprawia,że zawsze znajde odpowiedni do mojego nastroju i nie popadam w rutynę. A mój zapach to zdecydowanie Rassberry & Vanilla,który przypomina słodkie lato niczym pianka marshmallow powoduje uśmiech podczas kąpieli można w wannie poczuć się jak dziecko i bez wyrzutów sumienia bo żel nie tuczy w przeciwieństwie do pianek.
Codzienną rutynę łamię malinowym… Kolor niebanalny, pełen energii, cudna mieszanka czerwieni i różu. Gdy mam ochotę na odmianę zaczynam od rana – zamiast nudnej kanapki, mleko miksuję z malinami i cieszę się mocą tkwiącą w tych letnich owocach. Za oknem szaro, bur, jesień, zima. Rutynowo zakładamy szare żakiety, czarne marynarki, brązowe swetry. Jednak gdy zaczyna mnie to męczyć wyciągam z szafy cudny malinowy żakiet, który dodaje mi energii od samego patrzenia. Wieczorem można zasiąść z mężem na kanapie, zjeść nudną kolację i tak spędzić czas wolny. Jednak malinowy nie poddaje się – wciąż podpowiada, że malina ma moc! Dlatego spotykamy się z przyjaciółmi, a zamiast nudnej kolacji serwuję lody waniliowe z gęstą, malinową nalewką… Ta to dopiero ma moc! Nierutynową! 🙂
Najciekawszym zapachem jest ten, który sprawia, że chce mi się śpiewać niczym Jimi Hendrix „Wild thing” machając energicznie głową… To Original Source Wild Berries, który zapachem wyzwala pierwotne instynkty i budzi dzikość w sercu…
Z codzienną rutyną wciąż się zmagam, codziennie różnie sobie w tym pomagam. Dzisiaj np: ORIGINAL SOURCE Rasberyy& Vanilla różowym kolorem mnie zainspirowało i tak oto różu mi się zachciało. Różowe okulary zatem z rana założyłam, w różowych kolorach wnet świat zobaczyłam. Górę problemów na różowo przemalowałam, zmiany na lepsze w tunelu ujrzałam. Na poprawę humoru różowe szpilki sobie kupiłam i nie ukrywam, że bardzo się rozchmurzyłam.Uśmiech na twarzy u mnie się zjawił nawet różowy rumieniec z emocji pojawił. Przy okazji ochotę na słodki deser nabrałam o malinach i wanilii pomyślałam…Maliny z zamrażalki wyjęłam z waniliowym serkiem zmieszałam i porcję rarytasów spałaszowałam. Przy okazji bardzo się rozmarzyłam…kąpieli z udziałem ORIGINAL SOURCE Rasberyy& Vanilla zapragnęłam bo różowy kolor jest dla mnie dzisiaj inspirujący, codzienną rutynę niwelujący. I tak oto różowe zachcianki dzisiaj zrealizowałam a na jutro już inny kolor do swych zmagań wybrałam.
Jeśli chodzi o codzienną rutynę polecam bardzo serdecznie aktywność fizyczną która wzbogaca nas o endorfiny a one z kolei wprawiają nas w cudowny nastrój. Polecam również książkę, kubek gorącej czekolady bo również dzięki niej jesteśmy bardziej szczęśliwi a czasami warto poleniuchować i zrobić coś wyłącznie dla siebie 🙂
Codzienna moja rutyna nie może się obejść bez Original Source a najbardziej soczysta malina i aromatyczna wanilia jeszcze nigdy nie tworzyły tak zgranego duetu. Nierutynowe doznania pod prysznicem gwarantowane! Nowy żel pod prysznic Original Source Raspberry & Vanilla Milk pachnie słodko jak puszyste pianki marshmallow. Zapewnia intensywne doznania, a skórę pozostawia pachnącą i nawilżoną. Uwielbiam produkty tej marki przede wszystkim z uwagi na ich fenomenalny zapach ! Żel pachnie przecudnie ! Mam wrażenie, że podczas kąpieli przenoszę się do czasów swojego dzieciństwa, kiedy to każdego dnia żułam Mambę o smaku malinowym Zapach jest obłędny ! Koi po ciężkim dniu, relaksuje i przypomina dzieciństwo. Jeśli chodzi o sam produkt, to spełnia on swoje podstawowe funkcje – dobrze oczyszcza skórę i pozostawia ją na długi czas świeżą i nawilżoną. Dobrze się pieni i łatwo rozprowadza na skórze. Ma delikatną konsystencję. Podoba mi się jego oryginalne opakowanie.
Moje sposoby na codzienną rutynę to robienie codziennie czegoś innego.Dziś mam ochotę pobiegać sobie po lesie z psem,jutro posiedzieć przy kominku z książką i kubkiem gorącej czekolady,w piątek zapiszę się na kurs nurkowania ,a w sobotę pojadę na rybkę do Gdyni,w niedziele wróce. A w poniedziałek upiekę ciasto z bitą śmietaną,zaparzę herbatkę malinową,zapalę świeczkę i będę leniuchować :- ) a to dzięki niemu ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla,to on daje mi porządnego powera na cały dzień …
Moje sposoby na codzienną rutynę to ORIGINAL SOURCE Wild Berries, bo jego zapach przenosi mnie do lasu latem, gdzie zbieram dzikie, lesne, słodkie jagody leżac na mchu i czuję sie jak w bajce.
Zainspirowałem się kolorami Original Source Lime. Po nim nie śmierdzę jak dzik po treningu, mogę iść śmiało do dziewczyny i nie dostanę po ryju.
Moje sposoby na codzienną rutynę to rozmaita rozrywka 🙂 spacery, filmy, kino, ćwiczenia-bez tego byłoby nudno.
A poza tym podstawa to porządna pachnąca kąpiel, która może być dzięki ORIGINAL SOURCE i różne ciuszki 🙂 Nie zapominając o spotkaniach z przyjaciółmi
Zapomniałam dodać, że wybieram zapach ORIGINAL SOURCE Wild Berries 🙂 który jest cudowny i pozwala poczuć się jak prawdziwa kobieta
Zainspiruj się kolorami Orginal Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to truskawkowe musli na śniadanie, po południu spacer alejkami w parku, śliczną zieloną trawę podziwiając oczom dogadzam, a wieczorem pełna wanna wody o zapachu dzikiej jagody, mój nastrój zdecydowanie poprawia i nierutynowo otulając cudownym zapachem życie osładza.
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to …poszukiwanie codziennych inspiracji i ambicja. Chęć zmian porusza we mnie moją wyobraźnie. Sadzę kwiaty i zioła w kolorowe doniczki. Przemalowuję ściany i szyję nowe poszewki na poduszki. Uwielbiam otaczać się kolorami. Sprawiają mi wiele radości! Moje mieszkanie to niczym plac zabaw. Nowe wyzwania czynią moje życie ciekawszym. Poranny prysznic, herbata i ruszam do działania! Przepełniona pozytywną energią mam siłę na poszerzanie swoich pasji. Robię na drutach, maluję, projektuję wnętrza i szeroko się uśmiecham. To mój sposób na codzienną rutynę 😉
Najbardziej inspirującym zapachem od Original Source jest dla mnie Wild Berries. Tajemnicza i uwodzicielska nuta zabiera mnie w dziką podróż na łonie przyrody. Tam przychodzą mi do głowy najśmielsze pomysły. Dzięki nim mam chęć pokazania światu swą dziką, kreatywną i odważną naturę. Mój umysł staje się wyzwolony, a ręce natchnione magiczną aurą tworzenia.
Moje sposoby na rutynę to prysznic z Original Source! Codzienność zmieniam tym samym w rytuał:-)
Zainspirowana kolorami Original Source wyjawię WAM moje sposoby na codzienną rutynę! Poranny prysznic naprzemiennie ciepłą/zimną wodą – tak, by moja skóra się lekko ZARÓŻOWIŁA i wybudziła ze snu. Później od razu ZIELONA herbatka z cytrynką – zdrowy element codzienności, ale za sprawą szerokiego wyboru smaków nie ma mowy o nudzie… i na śniadanie koktajl mleczny mixowany, który ma kolor JAGODOWY za sprawą stałego elementu: dżemu jagodowego (ale cała mixtura codziennie ma inny skład, by i tu nie było nudno;)
Najciekawszy zapach Original Source wg mnie to Rasberry & Vanilla. Miałam okazję zaznać na sobie próbkę tego żelu i powiem, że niczego tak słodko-ciastkowo pachnącego jeszcze nie używałam jako kosmetyku. Producent na prawdę trafił z tym połączeniem, bo ma się ochotę go ZJEŚĆ, aż żal go z siebie zmywać…
Moje sposoby na codzienną rutynę to wyłączyć budzik i pospać dłużej odrobinę. Ubrać się kolorowo i wyglądać przebojowo. Szybko zjeść śniadanie i poprawić uczesanie. Wyjść z domu i wsiąść do pierwszego autobusu i jechać do końca jego kursu. Odwiedzić pobliskie sklepy i kupić w każdym po jednej rzeczy. A wieczorem z koleżankami zrobić coś szalonego, niezwykłego i niecodziennego.
Wild Berries to coś dla mnie! Sama jestem szalona i roztrzepana, wiecznie zabiegana. Wokół mnie zawsze się coś dzieje. Chcę być tak pozytywnie zakręcona jak Wild Berries!
Mój sposób na codzienną rutynę to relaks, czyli kąpiel z pianą. Nic tak nie poprawia nastroju i nie daje siły jak wypoczynek w towarzystwie aromatycznych woni kosmetyków i gorącej wody.
Najlepszy dla mnie jest Rasberry & Vanilla, ponieważ jest bardzo słodki i zmysłowy. Pozwala przenieść mi się w krainę relaksu i piękna. Jest bardzo delikatny i kobiecy.
Moje sposoby na codzienną rutynę to…zabawy z moim 15-miesięcznym synem! Bo kiedy szarość dnia nasze życie osłania, my przeganiamy tego nudnego drania.
Co dzień zabawy nowe wymyślamy, a uwierzcie…pokłady energii nieskończone mamy i tak nasze życie staje się kolorowe – raz zielone, bo zielono mamy w głowie,
innym razem zakładamy różowe okulary i różdżkami niczym magicy zaklinamy je: Czary Mary!
Czasem nasz dzień ma kolor jagodowy, szczególnie, gdy sami zbieramy owoce na ten deser zdrowy,
innym razem znów czerwienią się mieni, gdy na łące w berka się bawimy w biedronki zamienieni.
Teraz, gdy zima przyszła wcale nie taka zła, oprócz białego szaleństwa w naszym życiu kolor żółty główne skrzypce gra!
Bo razem z synkiem w plażę się bawimy i ogromne, żółte słońce na ścianie namalowane ogrzewa nasze wyczyny.
Tak…od dzieci uczyć się trzeba nieograniczonej radości,
bo wtedy w naszym życiu tęcza w mig zagości! 🙂
A gdy już maluch śpi pogrążony w snach kolorowych,
mama oddaje się w łazience kąpielom zmysłowym!
I z żelem ORIGINAL SOURCE Lime z błogością się relaksuję,
on pobudza me zmysły, budzi kobiecą duszę i świeżym zapachem czaruje.
To, że kocham cytrusy, to już inna sprawa,
ale najważniejsze jest to, że kąpiel z dodatkiem tego żelu tak ogromną przyjemność mi sprawia.
Niczym na rajskiej wyspie czuję się uwodzona,
wolna, świeża, słodka i po prostu wyzwolona 🙂
I sprawia, że następnego dnia energia rozpiera mnie na nowo
i znów mogę być mamą na pełnym etacie, niezwykle zabawową! 🙂
By codzienną rutynę zmienić,
trzeba troszkę siebie odmienić.
Pomalować paznokcie na różowo,
ubrać się kolorowo.
Wyjść do ludzi i rozmawiać,
Podczas spaceru kalorie spalać.
W domu poczytać książkę lub gazetę,
Wieczorem urządzić sobie filmową fetę.
Połączenie wanilii i maliny prowadzi mnie do dwóch miejsc na raz. Wanilia do kuchni i pysznych wypieków, szczególnie takiego jednego serniczka ulubionego 🙂 Malina natomiast przypomina mi czasy młodości kiedy z koleżankami na wsi szłyśmy komuś podkraść trochę malin z krzaczka – zawsze słodkie i pyszne 🙂
Mój sposób na codzienną rutynę to kąpiel w rozkosznym różowym jogurcie. ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla daje mi tę możliwość odskoczni od codzienności, dzięki zniewalającemu zapachowi pozwala choć na moment odpłynąć w świat rozkoszy..
Moje sposoby na rutynę codzienną
To czerpanie z życia co najlepsze garścią pełną.
Radość z małych rzeczy, uśmiech do nieznajomego
Serdeczność i życzliwość, wiara w najbliższego.
Obcowanie z przyrodą, z Córeczką krzątanie
Kolacja z Mężem, kino, teatr lub nawet sprzątanie.
Każdy dzień jest inny, coś nowego wnosi
Aby z niego czerpać co najlepsze-sam się o to prosi.
Ukojeniem wieczornym Cactus & Guarane – kąpiel w takiej pianie
Duet egzotyczny stawia mnie na nogi – polecam każdej Młodej Mamie.
Ostry jak kaktus i energetyczny jak guarana
Ale uwaga – ten żel uzależnia niemal jak marihuana…!
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to długie spacery z moim psem a także radosne harce z moimi dziećmi. Bawiąc się z nimi choć na chwilę staję się jedną z nich. A poza tym to odpłynięcie w świat fikcji oferowany przez dobre i trzymające w napięciu książki czy filmy. Czy po prostu romantyczna kolacją z mężem. Życie jest bowiem za krótkie by nie czerpać z niego garściami i nie cieszyć się chwilą.A żeby rutynę pożegnać raz na zawsze biorę długą kąpiel i odpływam w krainę relaksu i marzeń.A wtedy rutyna znika w mgnieniu oka.
Dla mnie najciekawszym zapachem jest ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla uwielbiam zapach malin, który jest jednocześnie słodki jak i orzeźwiający. A do tego kocham wanilię ,która kojarzy mi się ze słodkim dzieciństwem , beztroskością oraz spokojem. Połączenie tych dwóch zapachów to dla mnie połączenie idealnie oddziałujące nie tylko na ciało lecz również i duszę.
Rutyna w moim życiu, zastanawiam się czy ona w ogóle istnieje:)oczywiście mam pewne sposoby, aby zapomnieć o codziennych obowiązkach, unoszących się nieprzyjemnych zapachów po zwierzętach, spalonym obiedzie… Marudzącej rodzinie… Biorę kąpiel, zapalam sobie świeczki i się rozpływam w krainie zapachów Wild berries… Wtedy wyłączam się i nabieram Świerzego spojrzenia na bieżące sprawy…
Moim sposobem na codzienną rutynę jest… seks. Niekoniecznie zawsze z tym samym mężczyzną 🙂
Moje sposoby na codzienną rutynę to … hmmm… co to takiego ta rutyna? Poranny prysznic – tak, to już mogłaby być rutyna… Jest tylko jeden problem – mój szalony, energetyczny, limonkowo-zielony żel ORIGINAL SOURCE Lime. 100% rozbudzenie i taaaki zastrzyk energii, że pojęcie „rutyna” dla mnie nie istnieje 🙂
Najtrudniej jest wprowadzić nowe działania w nawyk. Dzięki swoim planom, czuję,że żyję. Kupiłam upragnioną kamerę- a zbierałam na nią ponad trzy lata! Stwierdziłam, że chcę dokumentować, z tego czerpać siłę oraz motywować innych. Jednak zacznijmy od początku, cofnijmy się trzy lata wstecz… moim planem było cotygodniowe wyjście. Kino, restauracja, zakupy…cokolwiek! Nawet wejście do przypadkowego autobusu MPK i zwiedzenie części miasta, której nie znam. Pół roku później,wpadłam na pomysł, by MPK zamienić na zwykłego busa. Miasta Polski już za mną. Teraz mam plan, by to nagrać. Szukać pasji, odkrywać samą siebie.
W podróże prawie zawsze zabieram ze sobą Original Source- najchętniej te pół-litrowe. Zapachy budzą we mnie wiele wspomnień,dlatego tak często po nie sięgam.
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to cała wystawa żeli pod prysznic w łazience! Taki kolorowy rządek nie tylko cieszy wzrok, ale daje mnóstwo możliwości łamania codziennej rutyny. Zawsze mam duży wybór, od słodkiej maliny, przez energetyzującego grejpfruta, aż po odświeżającą miętę. Taka różnorodność barw i zapachów to klucz do sukcesu. Codziennie w drodze pod prysznic sięgam po zapach, na który akurat mam ochotę. Rano interesują mnie raczej orzeźwiające, kwaśne aromaty. Z kolei wieczorami preferuję słodkie owoce albo czekoladę. Jednak spośród wszystkich zapachów żeli OS, moje serce skradł limitowany żel ze starej zimowej edycji OS Śliwka i syrop klonowy. Piękny, otulający zapach. Połączenie owocowych nut ze słodyczą syropu jest dla mnie genialne. W dodatku żel miał piękny fioletowy kolor-mój ulubiony. Bardzo żałuję, że była to edycja limitowana. Na osłodę nowe Wild Berries też jest w podobnej kolorystyce- przeznaczenie! 😉
Moje sposoby na codzienną rutynę to prysznic w tropikach z Original Source Lime. Taka chwila relaksu wśród dzikiego buszu to zasługa mocy cytrusów zamkniętej w małej,lecz pełnej pobudzenia butelce. Po takim prysznicu czuję się świeżo i rześko-niczym Katy Perry w teledysku Roar. Wszystko to zasługa najciekawszego zapachu z serii-Limonki. Pobudza nie tylko wyobraźnię,lecz i zmysły 🙂
Moje sposoby na codzienną rutynę to codziennie robić coś innego. Swoje obowiązki domowe rozkładam na cały tydzień. Nie robię tak jak inni wszystko hurra i mieć spokój, a potem siedzieć i nie umieć znaleźć miejsca dla siebie, tylko po woli czymś się zajmuję, a w południe wychodzę albo na zakupy, porozmawiam z ekspedientką, takie babskie plotki. Zdarza się spotkać sąsiadkę po drodze i porozmawiać, a w inne dni idę z dziećmi na spacer, albo na rowery, jedziemy do dziadków, idziemy na kawę do cioci, oglądamy ciekawy film. U mnie w domu nie ma mowy o rutynie, zawsze coś robimy z uśmiechem na twarzy.
Najciekawszy zapach to w 100% Rasberry & Vanilla. Jest to nieziemskie połączenie, które tworzy delikatność, która tuli moją skórę pod prysznicem, a zapach utrzymuję się na moim ciele przez dł€ższy czas.
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to czytanie. Czytam książki, które skłaniają mnie do różnych przemyśleń. Często zagłębiam się w literaturę dotyczącą psychologii, ludzkich emocji i lepszego poznania swojego wewnętrznego „ja”. Codziennie dochodzę do rożnych wniosków, dziwnych przemyśleń, a więc rutyna nie ma miejsca. Dzień kończę porządnym wyciskiem. Idę biegać ze słuchawkami na uszach, aby wieczorem po prysznicu z żelem Original Source, iść szybko spać, aby za kilka godzin powitać nowy dzień.
Dla mnie najciekawszym zapachem jest ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla. Charakteryzuje się on słodką wonią. Miła woń przepełni całe pomieszczenia. Zapewne zapach pozostanie długo na skórze. Delikatny kolor też kojarzy się z samymi słodkościami.
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to kreatywne zabawy z synkiem. Tutaj można szaleć do woli i nuda z rutyną nie mają wstępu. Codziennie robimy coś innego: lepimy bałwana, bawimy się klockami, robimy ciasteczka, kolorujemy, robimy przedstawienie, śpiewamy, rzucamy się śnieżkami, odwiedzamy bliskich, udeptujemy obrazy na śniegu itp. Wraz z przyjściem kolejnej pory roku nasze zabawy znowu się zmieniają a zatem nic nie ma prawa się znudzić.
ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla łączy w sobie maliny i wanilię, czyli coś co kojarzy mi się z latem (maliny i oryginalne, niepowtarzalne, malinowe plamy na ubraniach) i coś co kojarzy mi się z zimą (wanilia i jej piękny zapach roznoszący się w okresie Bożego Narodzenia po całym domu oraz wspaniałe i kreatywne ozdoby choinkowe z motywem wanilii w roli głównej). Takie połączenie jest zdecydowanie najciekawsze, bo nie sposób tak dobrze połączyć ze sobą dwóch przeciwieństw jakimi są zima i lato.
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to SPONTANICZNOŚĆ. W pogoni za szczęściem staramy się dążyć do wyznaczonych przez nas celów, marząc o osiągnięciu wymarzonych sukcesów. Uczymy się, pracujemy, dbamy o siebie i o rodzinę oraz wykonujemy wiele codziennych czynności. Ja jednak nie postępuje według określonych schematów. W każdym dniu staram się odnajdywać nutkę spontaniczności posyłając uśmiech napotkanej niespodziewanie na mojej drodze osobie, odkrywając nowe nieznane dotąd przez moje kubki smakowe potrawy czy też zmieniając swój dotychczasowy wygląd.
Najciekawszym zapachem jest dla mnie ORIGINAL SOURCE Lime,ponieważ z pewnością kąpiel wraz z orzeźwiającym zapachem cytrusów, dodającym energii, mogłaby nadać codzienności innego znaczenia i pozwolić na chwile oderwania się od rutyny.
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to garstka świetnych ludzi, szczypta humoru i kilogramy uśmiechu 🙂
Najciekawszy zapach to ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla, ponieważ jest to połączenie deserowe i od razu zaróżawia życie 🙂
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to… wiele kolorów, spory wybór aromatów ….. a tak w ogóle 😉 co to rutyna !! 😉
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to Original Source-Rasberry i Vanilia, najciekawszy zapach który przypomina mi ogród mojej babci. Czerwiec przynosił słodki zapach truskawek, poziomek, a zaraz potem malin i porzeczek. Pyszne malinowe ciasta to smak mojego beztroskiego dzieciństwa.
Mój sposób na rutynę to jazda rowerem w kolorze Orange&Liquorice. To jest kolor, który ma w sobie tyle energii, że aż musi się nią dzielić, a ja w ogóle się nie krępuję ulegać jego działaniu 🙂 Lubię śmigać moim pomarańczem jak gazela na safari, czuć ten wiatr we włosach, w płucach rześki poranek (no i może trochę spalin:), a w głowie burzę endorfin:)
Najciekawszy żel Original Source to bez wątpienia właśnie Orange&Liquorice. Poza cudownie energetyzującym zapachem, który ekspresowo stawia mnie na nogi, to również moc wspomnień, zwłaszcza tych utrwalonych na polaroidzie, gdzie mój tato stoi przy wielkim stoisku z pomarańczami w jakimś niemieckim sklepie… kosmos! I ten orzeźwiający kosmos dzięki Orange&Liquorice mogę teraz odpalać kiedy tylko mam na to ochotę:)
Mój sposób na rutynę to…włączenie sobie myślenia iż trzeba żyć tak jakby się nie miało dożyć do następnego dnia.Brzmi to brutalnie, ale taka prawda , wtedy sobie dopiero pozwalamy na rzeczy które normalnie nie zrobilibyśmy – troszkę szaleństwa:)
A mój ulubiony żel to…ORIGINAL SOURCE Lime! Pobudza, daje energię, a w chilach zwątpienia stawia spowrotem na nogi!
Mój sposób na rutynę to…włączenie sobie myślenia iż trzeba żyć tak jakby się nie miało dożyć do następnego dnia.Brzmi to brutalnie, ale taka prawda , wtedy sobie dopiero pozwalamy na rzeczy które normalnie nie zrobilibyśmy – troszkę szaleństwa:)
A mój ulubiony żel to…ORIGINAL SOURCE Lime! Pobudza, daje energię, a w chwilach zwątpienia stawia z powrotem na nogi!
Moim sposobem na codzienną rutynę jest odrobina szaleństwa albo zaaplikowanie sobie dawki dopaminy poprzez ćwiczenia fizyczne, które nie muszą być nudne!
Dla mnie najciekawszym i ulubionym zapachem jest ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla. Po ciężkim dniu, albo po wysiłku fizycznym doskonale nadaje się do relaksującej kąpieli. Zapach jest tak cudowny, że ma się ochote go zjeść! Przy nim rutyna znika:)
Według mnie nie ma sposobu na rutynę. Powinniśmy cieszyć się i czerpać przyjemność z codziennych czynności. Uwielbiam poranki, kiedy leżę jeszcze w łóżku i doceniam te cenne sekundy przed rozpoczęciem dnia! Szybki prysznic, szybkie śniadanie, wiążę buty, ubieram i zapinam płaszcz, wychodzę, zamykam mieszkanie, czekam na windę – wychodząc z niej zaczyna się zabawa w codzienny dzień. Cieszmy się z tego, że możemy wykonywać rutynowe czynności! Jeśli chodzi o ulubiony Original Source jest nim zdecydowanie Coconut 328! Zniewalający zapach, który pozwala mi oderwać się (na chwilę) od codzienności.
Moje sposoby na codzienną rutynę to pozwolenie sobie od czasu do czasu na odrobinę szaleństwa w pracy, kuchni czy na ulicy. Bo kto powiedział, ze nie można jeść parówek z dżemem, ubrać do pracy szpilki i kolorowe skarpetki, a na ulicy tańczyć z przechodniami?
Najciekawszy zapach Original Source to Wild Berries, czyli dziekie jagody, z których można czerpać niezwykłą siłę tak jak Gumisie z soku z gumijagód 🙂
Moje sposoby na codzienną rutynę to pozwolenie sobie od czasu do czasu na odrobinę szaleństwa w pracy, kuchni czy na ulicy. Bo kto powiedział, ze nie można jeść parówek z dżemem, ubrać do pracy szpilki i kolorowe skarpetki, a na ulicy tańczyć z przechodniami?
Najciekawszy zapach Original Source to Wild Berries, czyli dzikie jagody, z których można czerpać niezwykłą siłę tak jak Gumisie z soku z gumijagód 🙂
Abra Kadabra
Rewelacja żadna!
Hokus pokus
żadnych uroków
w słuchawkę telefonu wrzasnę-
SIARA- Original Source?
ZAŁATWIONE!
I WSZYSTKO JASNE!
Rutyna nie wkrada się w moje życie, zamknęłam przed nią drzwi już jakiś czas temu… A jak? Zaraz Wam powiem, ale uważajcie – to sekret znany tylko nielicznym.
Uśmiech i radość życia, miłość i kontemplacja każdej chwili – bo nawet te złe czegoś nas uczą. Idę do przodu z podniesionym czołem, wsparta na ramieniu ukochanego – we dwoje zawsze znajdujemy rozwiązanie, omijamy nudę. Każdego dnia kochamy się od nowa.
Każdego dnia cieszymy się chwilą – czy to kieliszek wina do kolacji, czy uśmiech męża wracającego z pracy czy gorący prysznic i pieszczoty oszałamiającego Original Source-Rasberry i Vanilia, który ubóstwiam – a mąż podziela moją pasję.
Tylko ciii… bo to jest sekret!
Zainspiruj się kolorami Original Source. Moje sposoby na codzienną rutynę to:
K-ażdy prysznic wyjątkowy
O-riginal Source gotowy
B-y zawładnąć mym umysłem
I-uraczyć super pomysłem!
E-lastyczność dnia każdego
T-o klucz do dnia nierutynowego
A- po zmysłów dawce z piany
P-omysłów bez liku i genialne plany
I- gdy z realizacją zaczynam spieszyć
S-uper jest dzień, niekończący cieszyć
Z-abawę nawet w obowiązkach objawiam
E-mituję humorem, rozśmieszam, zabawiam
P-iękne dni ciągnące za sobą ogromy endorfiny
L-ubią Original Source, który zapobiega codziennej rutyny!
Mój sposób na rutynę jest prosty. Śmieję się dużo i często. Nierzadko wbrew sytuacji, wbrew wszelkiej logice i zdrowemu rozsądkowi. Teń śmiech pozwala przezwyciężyć niemal wszystko 🙂
I dlatego też dla mnie najciekawszy zapach to limetka <3 To taki żywy aromat, który dodaje mi energii, podnosi na duchu i sprawia że tryskam humorem.
Moje sposoby na codzienną rutynę… jest banalny.Codziennie poznawać siebie po kawałku, od nowa, rozkwitać jak latem rozkwitają owoce, jak ptaszki, które słychać każdego poranka, czuć wszystkimi zmysłami, delikatnie, spokojnie, delektować się dniem, żyć w zgodzie ze samym sobą,mmm marzyc codziennie… pozytywne myślenie. Dlatego mój wybór jest tez banalny… Original Source VANILLA & RASPBERRY.- Powiew świeżości, lata, mmm marzenia się spełniają.
Moje sposoby na codzienną rutynę to … ciacho i dobra kawa w poleconej kawiarni lub restauracji, w której nigdy nie byłam. Chwila przyjemności dla mnie. To jakby zatrzymać czas i nic poza cudownym smakiem kawy i słodyczy nie ma znaczenia. Potem można wrócić do rutyny.
A jeśli chodzi o prysznic to oczywiście ORIGINAL SOURCE Lime.
Pobudza do działania jak filiżanka espresso i ma odświeżający cytrusowy zapach. Dwie najlepsze zalety w jednym.
Moje sposoby na codzienną rutynę to przywoływanie wspomnień z okresu beztroskiego dzieciństwa…
„No to kochanie idziemy!”-rzuca „komendę” Babcia.Na twarzy małej dziewczynki pojawia się szeroki uśmiech.Trzymając w ręku wiklinowy koszyczek,rusza w podskokach przed siebie w stronę ogromnego sadu,wykonując slalom pomiędzy gęsto posadzonymi drzewami.Dojrzałe owoce zwisające z gałęzi pięknie lśnią w promieniach letniego słońca,które wydobywają z nich niezwykły aromat.Dziewczynka zrywa kilka soczystych wiśni z niskiego drzewka i zjada je ze smakiem.Najlepsze jednak dopiero nastąpi,kiedy zbliży się do swoich ukochanych krzaczków,uginających się od dorodnych malin.Przygląda im się wniebowzięta.Nie może już doczekać się,kiedy Babcia przyrządzi z nich pyszny syrop do własnoręcznie zrobionych przez siebie waniliowych lodów,które smakują wyśmieniciej niż w najlepszej lodziarni w mieście.Od razu z pomocą Babci zabiera się do zrywania owoców.Maleńkie palce doskonale radzą sobie z zadaniem.”Kochanie,nie można zjadać brudnych owoców.Musimy je najpierw umyć,bo inaczej rozboli cię brzuszek”-troskliwym głosem dziewczynkę co chwilę karci Babcia.A ona,przytakując pokornie głową,już obmyśla,jak wsadzić do buzi kolejną malinkę tak,by umknęło to uwadze Babci.Jest rozdarta.Nie chce,aby ta się na nią gniewała,ale jednocześnie nie potrafi się powstrzymać.Nawet wizja bolącego brzuszka nie jest w stanie jej przekonać,bo kiedy czuje w ustach ten słodki,niepowtarzalny smak,nic innego się nie liczy…
Teraz to już chyba nikt nie może mieć wątpliwości,dlaczego wybieram Original Source Rasberry&Vanilla.Dzięki smakowitemu połączeniu zapachu moich ukochanych malin i lodów waniliowych,mogę pozwolić sobie na chwilowe przeistoczenie się z dawno dorosłej już kobiety w tamtą małą radosną dziewczynkę,dla której wakacje spędzane na wsi u dziadków,były czasem magicznym.Podobnie jak ten pod prysznicem w towarzytwie żelu Rasberry & Vanilla.Luksus przywołujący piękne wspomnienia,w zabieganej szarej rzeczywistości to rzecz niezwykle cenna…
Moim sposobem na rutynę jest niepoddawanie się jej.Codzienne podejmowanie nowych wyzwań Robienie tak naprawdę tych samych czynności, ale codziennie w inny niekonwencjonalny sposób, mniej banalny i wyszukany Żeby codziennie było inaczej, a żeby nasze życie się nam nie znudziło. Gwarantuję, że codzienne odbieganie od rutyny i nieschematyczne kopiowanie dnia poprzedniego da nam satysfakcję i pewność, że nie tworzymy monotonii.
Wstaję rano… o nie! Dziś nie wstanę lewą nogą! Wstaję na sposób kocicy, wyciągając najpierw dłonie, a potem ześlizgując z łóżka całe ciało. Czeka mnie prysznic z Original Source – moim ulubionym, Kokosowym, który przenosi mnie w ciepłe kraje (choć u mnie za oknem zimno, brrr). Dziś śniadanie jem w domu: piękną sałatkę owocową polaną jogurtem. A idąc do pracy wybieram trasę inną niż zazwyczaj. W pracy staram się rozmawiać ze wszystkimi tymi, których zazwyczaj unikałam (wymieniam nawet parę słów z szefem!). Gdy już wrócę do domu, przygotowuję obiad po azjatycku (ileż można tych schabowych? 😀 ) i zapraszam ukochanego na spotkanie przy świecach. I w tym momencie on się dziwi: „Jak to, jakaś rocznica? O czymś zapomniałem?„. A wtedy ja odpowiadam mu: „Każda okazja jest dobra, by świętować kolejny dzień”. 🙂
Moje sposoby na codzienną rutynę to kolory,które „nastrajają mnie” optymistycznie.Każdego roku mam swój przewodni kolor.W tym sezonie jest nim soczysta malina.Zaszalałam,bo pomalowałam sobie(sama) przedpokój w tym kolorze oraz jedną ze ścian w sypialni.Wygląda zjawiskowo!Ten kolor jest również ze mną poza domem,bo kupiłam sobie sweterek w tej tonacji kolorystycznej oraz apaszkę.Przysłowiową „wisienką na torcie” są moje malinowe paznokcie.
Wybieram ORIGINAL SOURCE Rasberry&Vanilla,bo kocham ten zapach i smak.Ten żel przywołuje piękne wspomnienia z lata,które są nasycone malinami i waniliowymi lodami…To nic,że za oknem zimno…
Wyobrażam sobie,jak obłędnie pachnie ciało po użyciu tego żelu…:-)
Moje sposoby na codzienną rutynę to mocne uderzenie z samego rana – nie, nie budzę sąsiadów głośnymi dźwiękami gitarowych riffów ani nie „biję” kotletów na obiad, ale budzę się i szykuję do odlotu, bo wiem, że za chwilę doda mi skrzydeł orzeźwiający koktajl, chociaż słowo „smoothie” chyba bardziej pasuje w tej sytuacji, bo czekam na moment, kiedy na dłoni i skórze poczuję tę niesamowitą gładkość… Prysznic szumi niczym przygotowujący się do startu samolot, jednak nie muszę zapinać pasów i nie jestem pasażerem, lecz mam miejsce w kabinie pilota, sam na sam z przestrzenią wyobraźni;) Na szczęście ktoś już za mnie wycisnął 40 limonek i zmieścił je w nie takiej małej butelce, mi pozostaje unieść „puchar” ORIGNAL SOURCE LIME i pozwolić skórze pić… Uchylam nakrętkę, włączam autopilota i…. lecę… Jedynie zegarek nieuchronnie przypomina o tym, że za chwilę lądujemy… ale jak naładowani energetycznie!
Moje sposoby na codzienną rutynę to aromatyczna herbata z odrobiną kubańskiego rumu, która miło pobudzi do działania. W chłodne dni nie żałuję sobie miękkiego w dotyku koca i wygodnych poduszek. Nawet krótki relaks w miłych pieleszach doda mi sił do dalszej walki z nieprzyjemną aurą, bo zamykam oczy i wyobrażam sobie siebie na jednej z gorących karaibskich plaż. Lubię zjeść też cytrusy, zwłaszcza mandarynki. Po pierwsze uwielbiam ich smak, po drugie kolor, po trzecie zapach. Ostatnio odkryłam fantastyczny sposób, by codzienna rutyna nie była mi straszna- to ZUMBA! Połączenie intensywnych ćwiczeń i świetnej zabawy, miks latynoskiej muzyki i tańców z aerobikiem. Wchodzę na salę i zapominam o tym, co za drzwiami, bo w czasie godzinnej zabawy przy muzyce nie tylko kształtuje się ciało i poprawia kondycję, ale dostaje się też niezłą dawkę energii i pozytywne emocje od grupy, z którą ćwiczę. W Polsce brakuje słońca przez większą część roku, a zumba daje namiastkę letniej wakacyjnej radości. Poprawa nastroju gwarantowana!
Najciekawszy zapach to według mnie dzika jagoda, bo lubię poczuć dreszczyk emocji, by cieszyć się życiem. Wesoła i figlarna, a zarazem subtelna. Podkreśla uwodzicielski czar słodkiej kusicielki. Jest esencją wakacyjnego nastroju.
Moje sposoby na codzienną rutynę to kąpiel w lodowatym górskim wodospadzie z żelem ORIGINAL SOURCE w reku.
Najciekawszy zapach to ORIGINAL SOURCE Rasberry & Vanilla kojarzy mi się z delikatnym i zmysłowym smakiem wykwintności.
Mój sposoby na codzienną rutynę to coś ładnie pachnącego, super pieniącego się, a do tego pięknie i nowocześnie opakowanego. Najlepiej coś do kąpieli, a do tego najlepiej różowego lub czerwonego bo to kolory pobudzające do miłości i namiętności.
Najciekawszy zapach to Rasberry & Vanilla, ponieważ jest miłośnie różowy.