Osobom, które planują podczas urlopu udać się w dalekie podróże, z pewnością będzie dane spróbować przysmaków lokalnych kuchni. Tym, którzy chcieliby przeprowadzić kulinarne eksperymenty we własnych „czterech kątach”, polecamy egzotyczne receptury na orzeźwiające napoje kawowe.
Choć historyczną „ojczyzną kawy” jest Etiopia, dziś niemal każde państwo na świecie opracowało własną recepturę przygotowywania „małej czarnej”. Metoda parzenia, sposób serwowania, kompozycja dodatków, nietypowe akcenty smakowe – we wszystkich tych elementach wyraża się różnorodność lokalnych receptur, potwierdzająca niezwykłe bogactwo smaku kawy. Choć i w naszym kraju popularnością cieszą się propozycje innych państw, jak np. włoskie cappuccino czy greckie frappé, w letnich miesiącach warto sięgać po orzeźwiające zmysły i orzeźwiające kawy z egzotycznymi dodatkami. Skąd zasięgnąć kulinarnych inspiracji?
Karaibskie wzmocnienie
Skarbnicą oryginalnych receptur kawowych są państwa basenu Morza Karaibskiego, w przypadku których o charakterze kuchni zadecydowały zarówno wpływy indiańskie, europejskie i afrykańskie, jak i późniejsze oddziaływanie azjatyckich przybyszów. Zwolennikom mocniejszych smaków, do gustu przypadnie Jamaican Coffee, przyrządzona na bazie aromatycznych alkoholi. Do jej przygotowania wykorzystuje się ok. 30 ml ciemnego rumu oraz 30 ml kawowego likieru. Po zmieszaniu trunków w filiżance, dolewamy świeżo zaparzony napar kawowy, a następnie ozdabiamy wierzch bitą śmietaną i startą czekoladą. Podobną kompozycją smaków charakteryzuje się Caribbean Coffee. Mieszance ciemnego rumu i kawy, towarzyszy w niej odrobina brązowego cukru oraz mleczka kokosowego. – Decydując się na samodzielne przygotowanie napojów z alkoholem, warto pamiętać o odpowiednim dobraniu mieszanki kawy, której bukiet smakowy skomponuje się z aromatem dodatków – podpowiada Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – W przypadku słodkich trunków, np. likierów, dobrze sprawdzą się kawy z przewagą szlachetnej Arabiki. Wytrawne propozycje skomponujmy natomiast z mieszankami o większej zawartości nieco ostrzejszej w smaku Robusty – dodaje ekspert.
Korzenny aromat z Ameryki
W Ameryce Środkowej i Południowej, gdzie mieszczą się rozległe uprawy drzewa cynamonowego, w kawowych przepisach bardzo często znaleźć można propozycje wzbogacone tym korzennym dodatkiem. W okresie letnim, kiedy wysokie temperatury dają nam się we znaki, warto wypróbować brazylijski przepis na orzeźwiający koktajl na bazie kawy mrożonej. Do jego przyrządzenia posłuży świeżo zaparzone espresso, 30 ml mleka oraz dwie łyżki tradycyjnego, brazylijskiego alkoholu Cachaça, wykorzystywanego w popularnym drinku Caipirinha. Całość wlewamy do shakera i mieszamy wraz z kostkami lodu. Napój przelewamy do wysokiej szklanki, dodając laskę cynamonu.
Zwolennikom kaw w wersji na ciepło, polecane jest natomiast meksykańskie Cafe de Olla. Tajemniczym składnikiem tej propozycji jest piloncillo, czyli nierafinowany cukier w formie zwartego bloku. Przy samodzielnym przygotowaniu naparu, przysmak ten można zastąpić brązowym cukrem. Przyrządzenie Cafe de Olla rozpoczynamy od zagotowania litra wody i dodania do niej laski cynamonu oraz dwóch łyżek stołowych cukru. Gdy zacznie ona wrzeć, dodajemy cztery łyżki kawy mielonej i mieszamy. Odstawiamy mieszankę na ok. 5 minut do ostygnięcia, a następnie za pomocą sitka, przelewamy do filiżanek.
Azjatyckie kompozycje smakowe
Napoje kawowe, których oryginalne receptury powstały w państwach Azji Południowej, charakteryzują się bogatą kompozycją składników. Z uwagi na długotrwałe okresy wysokich temperatur, tamtejsze propozycje przygotowywane są głównie jako smaczny sposób na szybkie orzeźwienie. – W kawach mrożonych, których głównym składnikiem jest mleko, dobrze sprawdzają się mieszanki średnio palone. Ich intensywny aromat idealnie komponuje się z mlecznymi dodatkami, tworząc połączenie o świetnie zbalansowanym smaku – podpowiada Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Decydując się na przyrządzenie azjatyckich propozycji pobudzających, np. wietnamskiego Ca phe da, warto wybrać kawę bardzo mocno paloną, która dzięki wyrazistym nutom, będzie dominować nad smakiem mleka – dodaje ekspert. Co jeszcze ma do zaoferowania azjatycka kuchnia? Tajski Olinag to mrożony napój, którego tradycyjny skład zawiera kawę, kukurydzę, soję, mleko, syrop smakowy oraz przyprawy. Przyrządzany na bazie tych produktów, sprzedawany jest w plastikowych workach na ulicach Tajlandii. We własnym domu Olinag można przygotować z łatwiej dostępnych składników.Do garnka wlewamy śmietankę oraz mleko w proporcjach 1:1, dodając do nich świeżo rozgniecione ziarna kardamonu oraz dwie łyżki brązowego cukru. Po podgrzaniu, odstawiamy na ok. 15 minut, a gdy ostygnie – dolewamy odrobinę olejku migdałowego. Następnie, do wysokiej szklanki wypełnionej lodem, wlewamy kolejno przyprawione mleko i aromatyczne espresso.