Tak zwane znamiona barwnikowe, być może znane Ci lepiej pod taką nazwą jak pieprzyki, występują dość powszechnie. Niemal każdy wcześniej czy później zaobserwuje na swoim ciele wystąpienie takiego znamienia. Bardzo często pieprzyki uznawane są przez ich właścicieli za szpecące niedoskonałości, których pragną się czym prędzej pozbyć, ale bywa, że taki pieprzyk dodaje uroku i jest pieczołowicie pielęgnowany. Na kwestię znamion barwnikowych należy jednak popatrzeć nieco szerzej niż tylko przez pryzmat „ładne – nieładne”. Czy pieprzyki mogą być powodem kłopotów zdrowotnych? Czy należy je usuwać? Jeśli tak – jak to zrobić? Sprawdź już teraz!
Najpopularniejszy pieprzyk świata
Który z pieprzyków jest najbardziej rozpoznawalny na całym świecie? Chyba ten „należący” do Marilyn Monroe. Nawiasem mówiąc, nie każdy wie, że jej znamię miało tak naprawdę kolor cielisty, dlatego celowo podkreślała je przy pomocy… kredki!
Jeśli pieprzyki na Twoim ciele nie powodują u Ciebie żadnego dyskomfortu, a wręcz przeciwnie, bardzo je lubisz, to dobrze. Musisz natomiast mieć świadomość tego, że nawet te najbardziej urokliwe czy seksowne mogą zwiastować chorobę. Dlatego też bacznie obserwuj swoje znamiona i jeśli tylko zauważysz jakąkolwiek atypową zmianę, natychmiast skonsultuj się z lekarzem. Szybka diagnoza znacznie ułatwia proces leczenia i daje spore szanse na jego powodzenie.
Jak samodzielnie „badać” pieprzyki?
Bez profesjonalnego sprzętu (a taki posiada dermatolog) i badania histopatologicznego oczywiście nie jesteś w stanie samodzielnie postawić diagnozy, która będzie na pewno trafna. Niemniej możesz regularnie obserwować swoje pieprzyki, bo to właśnie Ty najszybciej masz szansę wychwycić nieprawidłowości. Na co musisz zwrócić szczególną uwagę?
Kształt, brzegi, kolor, wielkość i ewolucja pieprzyka. „Bezpieczne” znamiona, czyli takie, które nie zwiastują np. czerniaka, mają zazwyczaj symetryczny kształt, regularne brzegi, jednolity kolor, niedużą wielkość i nie zmieniają swojego wyglądu. Jeżeli Twój pieprzyk nie spełnia wszystkich wytycznych, nie musi to od razu oznaczać problemów zdrowotnych, być może po prostu taka jest jego „uroda”, niemniej warto to sprawdzić, aby zyskać pewność i móc spać spokojnie. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat tego, jak samodzielnie badać pieprzyki, zajrzyj na dermo.expert i nie daj się zaskoczyć niebezpiecznej chorobie!
Usuwanie pieprzyków
Istnieje kilka metod usuwania tego typu znamion barwnikowych. Jeśli dane znamię budzi wątpliwości lekarza, powinno być usunięte chirurgicznie z zapasem zdrowych tkanek. Dzięki temu jest pewność, że w przypadku ewentualnej choroby wszystko zostało usunięte i na ciele nie pozostał chorobotwórczy czynnik. Wycięty pieprzyk następnie musi być poddany wspomnianemu już badaniu histopatologicznemu. Dopiero jego wyniki ostatecznie i bez wątpliwości potwierdzą rodzaj pieprzyka.
Pieprzyki, które zdaniem dermatologa nie budzą najmniejszych zastrzeżeń i uznane są przez niego za bezpieczne, można usuwać np. metodą elektrokoagulacji oraz przy pomocy lasera. Pieprzyk warto usunąć nie tylko wtedy, gdy budzi wątpliwości natury medycznej lub nieestetycznie wygląda. Rozważ jego usunięcie, jeśli jest na tyle duży i wypukły, że ciągle go ocierasz i uszkadzasz w inny sposób, np. zaczepiając o niego paskiem od spodni czy ramiączkiem biustonosza.
Uszkodzony i zaniedbany może stać się wrotami dla drobnoustrojów, które będą wywoływać stan zapalny i różnego rodzaju infekcje. Obecnie usunięcie znamienia jest zabiegiem stosunkowo szybkim i bezpiecznym, dlatego warto się mu poddać, jeśli pieprzyk rzeczywiście utrudnia codzienne funkcjonowanie.