Dieta kobiety ciężarnej to sprawa dużej wagi. Przyrost masy ciała w ciąży należy do jednych z parametrów każdorazowo odnotowywanych podczas wizyty w gabinecie ginekologa. Kontrola ta kończy się z dniem porodu, i chociaż narodziny dziecka to najpiękniejszy dzień w życiu rodziców, to właśnie wtedy, niekoniecznie świadomie, rozpoczyna się powolny proces normalizacji masy ciała.

Podejmując walkę z nadmiarem kilogramów należy pamiętać, że nie należy się spieszyć. Młoda mama powinna skupić się przede wszystkim na potrzebach swoich i noworodka. Początkowo macierzyństwo bywa bardzo absorbujące. Z tego powodu, problem nadmiernych kilogramów spada na drugi plan. To dobrze, bo organizm potrzebuje średnio 6 miesięcy do powrotu do masy ciała sprzed ciąży. Nie oznacza to jednak, że przez pierwsze pół roku zaleca się wyłącznie odpoczynek. Wręcz przeciwnie! Niezbyt wymagający i mało energiczny wysiłek jest wskazany dla utrzymania dobrego zdrowia i samopoczucia.


Dieta ciężarnej. Odchudzanie po porodzie

To od przedciążowej masy ciała zależy, ile kilogramów powinno przybrać ciało kobiety podczas całej ciąży. U pań z niedoborem masy ciała przyrost powinien wynosić znacznie więcej, niż u tych z nadwagą czy otyłością. Kobiety, których masa ciała przed ciążą mieściła się w granicach normy, przybierają w ciąży średnio 12 kg. Przyrost masy ciała w ciąży jest naturalnym zjawiskiem. Na dodatkowe kilogramy składają się przecież rozwijający się płód, powiększone gruczoły piersiowe i macica, oraz zwiększona objętość krążących w organizmie płynów. Pewna dodatkowa ilość tkanki tłuszczowej stanowi zabezpieczenie potrzeb energetycznych przyszłej mamy. Zapasy te są pożytkowane podczas laktacji, gdy organizm matki zaprogramowany jest na spalanie kalorii dostarczanych na bieżąco oraz tych zgromadzonych. O ile, przyrost masy ciała w ciąży był prawidłowy, a sposób żywienia zbilansowany, karmiąca piersią mama nie powinna mieć obaw związanych z powrotem do poprzedniej sylwetki.


Odchudzanie, a karmienie piersią

Należy też pamiętać, że kobiety karmiące piersią nie powinny stosować ubogoenergetycznych diet odchudzających, gdyż grozi to zanikiem laktacji. Organizm matki wytwarza dziennie 0,8-1,2 litra mleka i potrzebuje w tym celu dodatkowych 700 kcal energii dziennie. W tym przypadku, rozsądniejsze wydaje się bliższe przyjrzenie się swojemu jadłospisowi, wyeliminowanie kalorycznych przekąsek i zastąpienie ich wartościowymi warzywami i owocami. Zdrowa dieta zagwarantuje zdrowie mamy oraz nie wpłynie negatywnie na rozwój dziecka.

Matki, które z jakiegokolwiek powodu nie karmią piersią, o utratę nadmiernej masy ciała mogą starać się już w terminie 5-6 miesięcy od porodu. To wtedy, oprócz urozmaiconej i zbilansowanej diety odchudzającej, można zacząć wprowadzać ćwiczenia fizyczne. Należy nastawić się na stopniowy i długofalowy proces odchudzania, w przeciwnym wypadku spodziewać się można efektu jo-jo.

mama na diecieSkomponowanie jadłospisu, który sprostałby wymaganiom organizmu mamy, może sprawiać trudności. O pomoc warto zwrócić się do specjalisty dietetyka. Gotowe diety, dostosowane pod względem kaloryczności i wartości odżywczej, można zamówić na portalu MamaNaDiecie.pl

www.mamanadiecie.pl

10 komentarzy

  1. zeaksantyna on

    Po ciąży odchudzałam się, nie jakoś bardzo intensywnie. Chciałam tylko wyglądać dobrze i czuć się dobrze ze sobą. Dałam sobie czas, i przyzwyczajałam się do tego jak wyglądało moje ciało po porodzie. Nie można wiecznie wyglądać jak nastolatka… Gdy przestałam karmić piersią (ok. 7 miesiąca) postawiłam na dietę i siłownie. Wiedziałam, że jedno bez drugiego nie zadziała, a koniecznie chciałam pozbyć się pociążowej oponki.
    Myślę, że można było w tym artykule też wspomnieć, że jeśli kobieta prowadzi dobrą i zdrową dietę w ciąży, to odchudzanie po ciąży nie będzie taki problemem, jak gdyby odżywiała się nieprawidłowo.
    Muszę też wspomnieć, że otaczali mnie ludzie, którzy ciągle zapewniali mi wsparcie -mąż, rodzice, teściowie i w ogóle. Każdy proponował, żebym dbała o siebie i nie wstydziła się zapytać o pomoc przy małym albo o popilnowanie go.

    • Odchudzanie trezba najpierw zacząc w głowie, tak jak ty to zrobiłaś. Cieszę się, że sa kobiety świadome tego, że ciało się zmienia, a ciąza jest tak specyficznym okresem, że należy się z niego cieszyć i na jakiś czas zmartwienia odsunąc na bok. Odchudzanie po porodzie do bardzo dobry temat!

    • Rzeczywiście, karmienie piersią bardzo sprzyja utracie wagi. Niektóre kobiety rezygnują z karmienia na rzecz wspomagaczy farmakologicznych. Tym czasem korzystniejsze dla dziecka i matki jest racjonalna dieta, karmienie naturalne i ruch.

  2. Dziewczyny! Sukces to zasługa w 70% diety, a w 30% sportu. A jak mawia mój znajomy, przede wszystkim trzeba dać 100% siebie, aby osiągnąć rezultaty.
    Odchudzanie po porodzie przychodzi łatwiej, jeśli kobieta już w ciąży (lub najlepiej jeszcze wcześniej) odżywiała się zdrowo i posiada pewne zdrowe nawyki. Dieta w ciąży nie jest niezbędna tylko wtedy, gdy przyszła mama ma nadwagę…

  3. Miss Swiata on

    Od siebie dodam, że odchudzanie po porodzie lub ciąży to schemat wielowymiarowy, w którym wymiary takie jak: dieta, sport i pielęgnacja w asyście kosmetologa, przeplatają się wzajemnie i współistnieją ze sobą. Polecam matkom, które chcą o siebie zadbać i zgubić parę kilogramów aby skupiły się także na dbałości o skórę brzucha, ud i pośladków, walczyły z cellulitem i ciążowymi rozstępami, przez profesjonalne kosmetyki i zabiegi dostępne w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych i salonach SPA.
    Zdrowy egoizm i wyświecenie swojej osoby nie są złe!

  4. Dla mnie najlepszym sposobem by schudnąć było karmienie piersią. Na początku, jak to przy karmieniu piersią unikałam tłustych i wzdymających potraw, czekolady i innych niezdrowych przekąsek, później jadłam wszystko w rozsądnych ilościach oprócz niezdrowych przekąsek, a mimo to nadal chudłam. No i nie bez znaczenia były spacery, „siłownia” fundowana przez synka i picie dużych ilości wody :)Pomagałam sobie odpowiednimi kosmetykami ujędrniającymi, więc skóra też nie ucierpiała za bardzo, a ja straciłam ponad 20kg i ważę mniej niż przed ciążą :)Bez specjalnej diety, katowania na siłowni i kosmetyków czy zabiegów za grube setki.

  5. Po ciąży miałam problem z wagą, ale w drugą stronę: miałam niedowagę. Na dodatek nie mogłam jeść wszystkiego, bo dziecko miało kolki i skazę białkową. Na szczęście waga wróciła do normy, kiedy skończyłam karmić piersią.

Leave A Reply