Majowe chłodnikiMaj jest miesiącem zmian. Nie mamy tu na myśli tylko i wyłącznie różnorodnej pogody. Oprócz deszczu przeplatanego słonecznymi dniami, pojawiają się plany zmiany nawyków żywieniowych, wprowadzenia do diety większej ilości owoców i warzyw. Ponadto często planujemy rozpoczęcie większych aktywności fizycznych, jak na przykład organizowanie wycieczek rowerowych, spacerów itd. Aura majowa sprawia, że jesteśmy pełni energii. Warto więc wykorzystać ten czas na kreatywne podejście do gotowania.

W stronę lata

Często pojawiającymi się w naszym codziennym menu zupami jest z pewnością pomidorowa czy rosół. Mimo że pyszne i kojarzące się z domem rodzinnym, nie są jednak zbyt oryginalne. Wiosna jest idealną porą na wprowadzenie do stałych zestawów obiadowych zup typu chłodnik. Te, nieco odmienne w smaku i wyglądzie, zupy będą pysznym wstępem do lata.


Chłodnik, ale jaki?

Najlepsze chłodniki powstają oczywiście z warzyw sezonowych. Smaczne i zdrowe okażą się w tym czasie zupy z dodatkiem botwinki czy szparagów. Na targowiskach pojawiają się też warzywa takie jak jarmuż oraz rabarbar -przy odrobinie fantazji możemy je wykorzystać do stworzenia oryginalnych dań. Świetnym rozwiązaniem jest też użycie nowalijek do naszych kuchennych eksperymentów. Pierwsze warzywa to nie tylko bomby witaminowe, ale też apetycznie wyglądające i pełne kolorów smakołyki.


Jak wzbogacić smak?

Smak każdej zupy jest wyjątkowy, jeśli odpowiednio podkreślimy go ziołami czy dodatkami. Z chłodnikami dobrze komponują się np. jajka lub grzanki na maśle (zwłaszcza te domowej roboty).
Jeśli chodzi o zioła, możemy się popisać naszą inwencją twórczą. Świeży szczypior, koperek czy pietruszka, to tylko jedne z nielicznych ziół, które powinny znaleźć swoje miejsce w naszych kuchniach, a raczej zupach.

Możliwości, jakie daje nam wiosna są nieograniczone. Nasze kuchenne fantazje mogą się w pełni ziścić, bo kolorowych owoców i warzyw na pobliskich targowiskach przybywa. Chłodniki są idealnym powiewem nowości w kuchni. Mogą przybierać zarówno tradycje formy, jak i bardziej fantazyjne np. chłodnik z truskawek. Brzmi ciekawie? Więc do dzieła!

Leave A Reply