Zespołem Napięcia Przedmiesiączkowego (PMS) określa się szereg zmian emocjonalnych i fizycznych, poprzedzających o kilka dni wystąpienie miesiączki. Objawy PMS mogą występować cyklicznie, ale nie muszą. U większości kobiet dolegliwości ustępują wraz z rozpoczęciem krwawienia miesięcznego. Związane są z naturalnym cyklem zmian hormonalnych.
Do typowych objawów fizycznych PMS należą: wzdęcia, obrzęki dłoni i stóp z powodu zatrzymywania wody, przyrost masy ciała, tkliwość gruczołów piersiowych, bóle mięśni lub stawów, bóle głowy, zmiany trądzikowe na twarzy, biegunki lub zaparcia, nudności i wymioty. Dolegliwości te są zwykle tak nasilone, że zakłócają normalne funkcjonowanie. Wśród zmian emocjonalnych towarzyszących Zespołowi Napięcia Przedmiesiączkowego wymienia się: zmęczenie, przygnębienie, wybuchy płaczu, wahania nastroju, ospałość lub trudności z zasypianiem, obniżenie libido, zaburzenia koncentracji, drażliwość, zmiany apetytu lub napady wilczego głodu w kierunku konkretnych produktów spożywczych.
Nie poznano dokładnych przyczyn występowania PMS. Ocenia się, że kilka czynników wpływa na powstawanie miesięcznych dolegliwości. Podejrzewa się udział złych nawyków żywieniowych, stresu oraz wahań stężeń pewnych chemicznych substancji w mózgu.
W celu złagodzenia objawów PMS zaleca się modyfikację codziennej diety, stosowanie regularnej aktywności fizycznej, obniżenie poziomu stresu oraz przyjmowanie suplementów.
Dieta a PMS
Udowodniono, że nasilenie objawów Zespołu Napięcia Miesiączkowego występuje przy niskich stężeniach niektórych witamin i składników mineralnych. Dotyczy to w znacznej mierze wapnia i magnezu. Dolegliwości mogą nasilać się przy nadmiernym spożyciu potraw słonych, alkoholu lub napojów z kofeiną. Wśród produktów bogatych w wapń, które są godne polecenia w diecie, należy wymienić przetwory mleczne i niskotłuszczowy nabiał. Zdecydowanie odradza się spożywania czekolady. Ze względu na towarzyszące PMS zaparcia zwraca się uwagę na konieczność przyjmowania odpowiedniej ilości płynów oraz bogatoresztkowy jadłospis. Warzywa i produkty pełnoziarniste stanowią źródło błonnika. Nadmiar soli sprzyja zatrzymywaniu wody w organizmie, dlatego zaleca się unikania słonych potraw, dań typu fast-food oraz słonych przekąsek. Nieprzyjemne wzdęcia oraz uczucie przepełniania nie powinny przysparzać kłopotu, jeśli porcje posiłków będą mniejsze, a podawane częściej (5-6 razy na dobę).
Aktywność fizyczna
Regularne ćwiczenie dotlenia organizm oraz łagodzi uczucie zmęczenia. Przed wystąpieniem objawów PMS warto postawić na aktywne ćwiczenia aerobowe, pływanie lub jogging. W problematycznych chwilach, korzystne okazać się mogą szybkie spacery , joga lub przejażdżki rowerowe.
Walka ze stresem
Stres uważany jest za jeden z czynników sprzyjających wystąpieniu objawów Zespołu Napięcia Przedmiesiączkowego. W tygodniu, w którym prawdopodobnie wystąpić mają dolegliwości, warto zadbać o odpowiednią dawkę snu oraz czas na relaks. Dobrze jest odłożyć ważniejsze spotkania i czynności na później, kiedy sprzyja ku temu dobra kondycja psychiczna i fizyczna. Kojąco na zmysły działa medytacja lub aromaterapia.
Suplementy i zioła
Suplementy wapnia, magnezu i witaminy D podejrzewa się o łagodzenie objawów PMS. Przyjmowanie 400 mg magnezu dziennie zmniejsza zatrzymywanie wody w organizmie, tkliwość piersi i ogranicza wzdęcia. Warto pamiętać o fakcie lepszej przyswajalności magnezu, gdy jest on przyjmowany razem z witaminą B6, zaś wapnia z witaminą D. Zapasy witaminy B6 ubożeją zdecydowanie szybciej w sytuacjach stresowych. Działanie uspakajające ma napar z melisy. Wiele słyszy się także o niepokalanku mnisim, jednak jego stosowanie powinno trwać wiele tygodni nim zacznie działać. Dodatkową zaletą niepokalanka mnisiego jest regulacja cyklu miesiączkowego.
W ustaleniu czynników wyzwalających i nasilających objawy PMS warto stworzyć dziennik, w którym notuje się rodzaj oraz termin wystąpienia dolegliwości. W ten sposób można ograniczyć niekorzystne czynniki oraz stworzyć harmonogram zadań do wykonania przed i po PMS. Jeśli Zespół Napięcia Miesiączkowego zdecydowanie upośledza wykonywanie codziennych czynności lub odbija się na zdrowiu, warto skonsultować się z lekarzem.
Jakie znacie sprawdzone sposoby na PMS?
4 komentarze
termofor w pluszowym wdzianku 🙂 tylko ciepły okład na brzuch mi pomaga…
Niedawno widziałam taki w Biedronce, w cenie 15 zł. Okresowo pojawiają się też w Rossmannie.
Przygodę z PMS rozpoczęłam w wieku 15 lat, czyli od kiedy tylko zaczęłam miesiączkować. Co miesiąc to samo: bóle głowy, bolące piersi i wymioty. Czasami ból był tak silny, że traciłam przytomność, a szkolna pielęgniarka wzywała rodziców. Myślę, że żaden z przedstawionych w artykule sposobów nie sprawdził by się u mnie. Siostra mojego chłopaka zachęciła mnie do spotkania z jej ginekologiem, który przepisał mi pigułki antykoncepcyjne. Dopiero to pomogło. Sama nie wiem jak wyglądałoby teraz moje życie gdyby nie one. Proszę mi uwierzyć, dla mnie to był koszmar, zwłaszcza wtedy gdy „ataki PMS” dopadały mnie w szkole, wśród zdrowych koleżanek i dorastających kolegów. Teraz jest znacznie lepiej. Wiem, że przyjdzie taki czas jak planowanie dzieci. Boję się, że PMS wróci niczym bumerang -z zawrotną prędkością i gorszymi atakami.
Mi na Pmsa mąż kupił specjalne słuchawki do światłoterapii. Zdziwiłam się, wkurzyłam się ale okazało się że naprawdę działają. Lepsze od tej całej chemii którą przepisują lekarze