Higiena miejsc intymnych kobiety jest szczególnie ważna. Tylko tym sposobem unika się zakażeń. Największe ryzyko rozwinięcia się infekcji istnieje w czasie krwawienia miesiączkowego, gdyż krew jest idealną pożywką dla chorobotwórczych bakterii. Higiena podczas menstruacji polega na częstej zmianie podpasek lub tamponów i podmywaniu się przy użyciu łagodnych środków myjących. Ostatnią nowością na polskim rynku medycznym są probiotyczne tampony. Produktowi wtórują antybakteryjne wkładki czy podpaski, które zadebiutowały nieco wcześniej. Czy w dobie seksualnej świadomości stosowanie tego typu nowości staje się higieniczną koniecznością? Czy może to zwykła moda lub naciąganie naiwnych klientów?
Krew miesiączkowa jest sterylna –wolna od bakterii. Tym samym, nie ma nieprzyjemnego zapachu. W czasie miesiączki błona śluzowa macicy złuszcza się. Razem z krwią opuszcza macicę i ulega rozkładowi, wtedy też staje się pożywką dla bakterii. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym rozwojowi zakażeń jest ciepła temperatura otoczenia, jakie stanowi ciało. Im dłuższy czas krew podlega rozkładowi tym większe jest namnażanie bakterii i ryzyko infekcji. Przykry zapach krwi miesiączkowej jest znakiem rozkładu wydzieliny menstruacyjnej przez bakterie.
Naturalnym czynnikiem obronnym kobiecych narządów płciowych jest kwaśne środowisko pochwy. Kwaśny odczyn hamuje rozwój grzybów i chorobotwórczych bakterii oraz sprzyja namnażaniu się dobrych bakterii kwasu mlekowego. Uszkodzenie tej bariery skutkuje zachwianą mikroflorą bakteryjną. Do naruszenia prawidłowego środowiska może dojść w sytuacji, gdy jest ono narażone na ciągłe wypłukiwanie dobrych bakterii (irygacje dopochwowe, zbyt częste i intensywne mycie, masturbacja prysznicowa) lub wprowadzanie silnych środków myjących o odczynie zasadowym.
Probiotyki to tzw. „dobre” bakterie kwasu mlekowego, które naturalnie tworzą mikroflorę pochwy. Ich zadaniem jest utrzymać optymalną mikroflorę układu rozrodczego kobiety i zapobiegać zakażeniom. Producent probiotycznych tamponów przekonuje o korzystnym działaniu produktów na zdrowie intymne. Bakterie z tamponu migrują po ok. 90 minutach użytkowania na ściany pochwy, kolonizują je i zwalczają złe bakterie. Tampony mają działać dwutorowo –dawać poczucie suchości i bezpieczeństwa w czasie menstruacji oraz zapobiegać infekcjom.
Inne działanie mają antybakteryjne podpaski. Te wyposażone są w pasek anionowy umieszczony wewnątrz bawełnianego napełniacza. Generowane przez pasek duże ilości jonów anionowych działają zabójczo na bakterie, wirusy i grzyby. Producent zapewnia, że bakteriobójcze działanie podpaski utrzymuje się przez 20 godzin od momentu założenia, co ma wydłużyć czas noszenia podpaski.
Nowości i gadżety są siłą napędową rynku. Producenci starając się zaspokoić nasze wymagania tworzą lepsze i bardziej komfortowe produkty. Istnieje tylko pytanie, czy aby nie są one kolejną ludzką fanaberią?
